Heterotopie to "różnomiejsca". Ich cechą szczególną jest to, że odzwierciedlają pewną formę kulturowej specjalizacji, która sprawia , że miejsca mogą być naprzeciw siebie. To bycie naprzeciw jest w istocie rzeczy pewną komplikacją naszego doświadczenia: jedno miejsce odzwierciedla, ale też neguje lub odwraca własność drugiego, zarazem je dopełniając. Są więc heterotopie także obietnicą możliwości bycia po dwóch stronach. Taka właśnie forma ruchliwości - biorąca się z nieuniknioności przebywania po jednej i po drugiej stronie granic, jakie oznaczają zbiory rozmaitości kulturowych, w jakich uczestniczymy - wydaje się właściwa naszym czasom. Pojęcie heterotopii zatem przeczy nawykowi, jaki człowiek nowoczesny przyswajał za pomocą kosmicznego sposobu orientacji siebie i rzeczy. Przeczy przynależności do jednego miejsca. Przestrzeń, w jakiej doświadczamy współcześnie, wcale nie jest jednorodna, niezwaloryzowana, izotropowa i nie ma uniwersalnej metryki. Żadna też przestrzeń dostępna naszemu doświadczeniu nie przedłuża się w nieskończoność. Istnieją bariery komunikacji i tożsamości zawężenia swobodnych eksploracji i przymusy pozostawania poza. Jeśli więc myśli dają się lokalizować, heterotopie myśli ukazywałyby sposób, w jaki współcześnie doświadczamy ich różnomiejsca w kulturze. A sposób ten charakteryzuje właśnie to, co myśl lokalizuje, co ustala jej pozycję naprzeciw czegoś, co jej przeczy - jako inna myśl lub jakaś postać przedmiotowości - co zarazem ją odzwierciedla, reprezentuje i dopełnia. Niniejszy zbiór tekstów to - w jakimś zakresie - zdanie sprawy z takiego doświadczenia myśli.
Książka poświęcona jest czterem wybitnym postaciom ze środowiska intelektualnego "Kultury". Jest to gęsta od faktografii, wybitnie erudycyjna pozycja, przedstawiająca po raz pierwszy w literaturze ujęcie dziejów dokonane przez Józefa Czapskiego, Jerzego Stempowskiego, Witolda Gombrowicza oraz Czesława Miłosza - stan obecny dziejów i możliwą przyszłość. W istocie poza tymi nazwiskami przewija się w pracy kilkadziesiąt innych nazwisk luminarzy emigracyjnej i krajowej kultury owego czasu. Praca Jacka Breczko drobiazgowo, precyzyjnie, z wyrafinowanym wyczuciem kreśli obraz tego jakby apollińskiego (a nie dionizyjskiego) widzenia dziejów, daje rzeczowe i mądrościowe ujęcie "kwestii polskiej" na tle kwestii kultury zachodniej i dziejów globalnych. Wyróżnienie czterech postaci dyskursu jest znakomitym przykładem ujęcia "czworoboku myśli", gdzie następuje zbieżność i rozbieżność mniemań między autorami bardzo sobie bliskimi, rozumiejącymi się "w pół słowa", a jednocześnie drążącymi uparcie odrębne wizje świata.
Z recenzji prof. dr hab. Stefana Symotiuka
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?