Medytować mogę, tylko gdy chodzę. Gdy się zatrzymuję, przestaję też myśleć. Mój umysł działa wyłącznie w połączeniu z nogami.
Jean-Jacques Rousseau
Spacerowanie ma zadziwiające właściwości: relaksuje, dodaje energii, wycisza, sprawia, że stajemy się bardziej kreatywni, a także pozwala spojrzeć na siebie z dystansu i oderwać się od cyfrowego świata.
Pieszo i beztrosko. O sztuce spacerowania to przewodnik, jedyna w swoim rodzaju mapa służąca odkrywaniu wewnętrznego spokoju. Pomaga zintegrować ciało, umysł i ducha dzięki tematycznie zorganizowanym ćwiczeniom wzbogaconym inspiracjami płynącymi od słynnych artystów i filozofów.
Pięknie wydany dziennik stanie się wymarzonym towarzyszem przechadzek. Możesz traktować go jako inspirującą lekturę albo narzędzie umożliwiające pogłębianie świadomości, zaspokajanie naturalnej ciekawości świata i podsycanie wewnętrznej siły. Wstań z wygodnego fotela, notuj swoje spostrzeżenia, uaktywnij się i zafunduj sobie cyfrowy detoks!
Tak, jestem bardzo wysoki. Nie, pogoda nie jest tu inna. I nie, nie gram w koszykówkę. Cieszę się, że mamy to z głowy.
Chcesz być profesjonalnym piłkarzem? Lepiej uważaj! Tu nikt nie jest do końca normalny. To najdziwniejsza i najbardziej nieprzewidywalna grupa, jaką sobie tylko można wyobrazić. Jeden wpada na trening w czerwonym garniturze, z cylindrem w tym samym kolorze, drewnianą laską i okularami bez szkieł, a drugi ma tyle sportowych samochodów, że zostawia jeden z nich na parkingu i po prostu o nim zapomina.
Wejdź ze mną do piłkarskich szatni Premier League i reprezentacji Anglii, a dowiesz się, który obrońca biegał za mną po całym boisku, powtarzając: „Zabiję cię”, dlaczego wielu milionerów nigdy nie ma własnego żelu pod prysznic i co mówi Cristiano Ronaldo, gdy staje przed lustrem.
Jestem Peter Crouch, a to jest Jak być piłkarzem. Zaczynamy?
***
Z tej książki kapie angielskim humorem w najlepszym wydaniu. A wiadomo, że jeśli angielski humor połączy się z angielskim futbolem, to musi wyjść smaczne danie. Gdyby Peter Crouch obdzielił dystansem do piłki swoich kolegów, być może sami zaczęliby się śmiać, patrząc w lustro.
Michał Kołodziejczyk, redaktor naczelny WP SportoweFakty
Crouchowi nigdy nie groziło zdobycie Złotej Piłki, ale przy dwóch metrach wzrostu potrafi strzelić bramkę przewrotką i jest w stanie dalej poruszać się o własnych siłach. Śmieszne historie opowiada jak profesjonalny komik. To prawdopodobnie najzabawniejszy piłkarz w angielskim futbolu.
Marcin Krzywicki, prawdopodobnie najzabawniejszy piłkarz w polskim futbolu
Najśmieszniejsza, najbardziej ironiczna, najbardziej zdystansowana i najbardziej krytyczna biografia piłkarska, jaką przeczytacie. Peter Crouch stworzył arcydzieło.
Mateusz Święcicki, Eleven Sports
---
Jak być piłkarzem:
Zalecane
• Unikanie Roya Keane’a, jeśli właśnie kupiłeś sobie absurdalny samochód
• Pytanie o cenę strzyżenia, zanim usiądziesz na fotelu
• Mądre planowanie swoich cieszynek
Niezalecane
• Dzielenie się swoimi nachosami
• Robienie sobie tatuażu w języku, którego nie znasz
• Taranowanie gwiazdy swojej drużyny tydzień przed najważniejszym meczem sezonu
Spokój? W słowniku Namiestniczki Thornu ten wyraz nie istnieje
W mieście grasuje zabójca, a terytorium wilków skrywa masowe groby. Jedyny trop prowadzi do młodziutkiej wampirzycy.
Kim właściwie jest Daria? I jaką rolę odegrała w tej zbrodni?
Namiestniczka Dora Wilk i Roman, książę wampirów, jednoczą siły i gromadzą sojuszników, by rozwiązać tajemnicę przerażających morderstw i wymierzyć sprawiedliwość.
Gęsta intryga, kryminalne śledztwo, skomplikowane relacje i niezmiennie spora dawka sarkazmu.
W świecie Thornu jeszcze nigdy nie czaiło się tak wielkie zło.
***
Robota Namiestniczki Thornu polega głównie na chodzeniu, gadaniu i zaglądaniu w miejsca, w które Dora Wilk wcale nie ma ochoty zaglądać. Na przykład do świeżego grobu na ziemi wilkołaków, z którego ktoś postanowił wydostać się o własnych siłach – i szukać zemsty. Szykujcie się na drżenie serca, zaparty dech i wielkie emocje. Koszmar, jakiego wolelibyście nawet nie śnić, właśnie zyskał oblicze i grasuje po obu stronach Bramy, zapełniając grób za grobem. Lecz bez obaw. Wiedźma, wampir i szaman już złapali trop. Pytanie tylko, czy odważycie się do nich dołączyć.
Czytajcie jak ja – aż do utraty tchu.
Marta Kisiel, autorka bestsellerowej serii Dożywocie
Ta powieść to coś znajomego, ale i świeżego. Widzę w niej to, co pokochałam w świecie Thornu, a także większą dojrzałość zarówno Dory, jak i autorki. Polecam!
Marta Korkus, OkiemMK.com
Ta książka jest jak przyjęcie-niespodzianka. Kto wyskoczy z urodzinowego tortu? Szykujcie się na wielki powrót Dory Wilk! Obiecuję – będziecie zachwyceni!
Izabela Stawicka, PannaPollyanna.com
Nadciąga koniec świata
Czy Antychryst może być niemowlakiem? Owszem, co nie znaczy, że robota będzie łatwa. Kłamca dostał właśnie na niego zlecenie od Archaniołów i wszystko jak zwykle komplikuje się w najgorszym momencie...
Powstrzymanie apokalipsy wisi na włosku, więc z urlopu nici.
Porywająca mieszanka mitologii, popkultury i Snu nocy letniej.
Odkryj nowe, poprawione wydanie kultowej opowieści o Lokim.
***
Książkę Jakuba Ćwieka czyta się tak, jak ogląda się kino nowej przygody. Akcja sprawnie biegnie do przodu, a czytelnikowi pozostaje z uśmiechem na twarzy wyłapywać wszystkie nawiązania do literatury i kultury popularnej. W końcu nie w każdej powieści Lucyfer ma ulubione odcinki Przyjaciół i kolekcję memorabiliów ze świata Gwiezdnych wojen. Ochłap sztandaru to doskonała propozycja zarówno dla tych, którzy znają Lokiego z wcześniejszych zbiorów opowiadań, jak i dla czytelników zaczynających swoją przygodę ze światem zamieszkanym przez postacie znane z Biblii, mitologii nordyckiej i słowiańskiej, po którym kręcą się też nieco zdezorientowani zwykli śmiertelnicy.
Katarzyna Czajka-Kominiarczuk, Zwierz Popkulturalny
OD AUTORA:
Uważam, że nie ma nic straszniejszego niż nastolatek. Z jednej strony już jest jako tako ogarnięty i inteligentny, ale z drugiej ma w sobie wiele z dziecka, kiedy dąży do wyznaczonego sobie celu. Inni traktują go nie do końca poważnie, więc kiedy naprawdę go wkurzą, jest zdolny nieomal do wszystkiego. I jeszcze te buzujące hormony! To zupełnie jakby co kilkanaście minut ktoś wstrzykiwał mu prosto w żyły jad-substancję napędzającą Bane’a, pogromcę Batmana, albo miksturę doktora Jekylla zmieniającą go w mrocznego pana Hyde’a.
Kiedy pisałem Kłamcę 3 i wymyślałem swoją wersję Lucyfera, miałem przed oczami takiego właśnie hipotetycznego, współczesnego nastolatka. Grającego na konsoli, jeżdżącego na desce, oglądającego raz za razem Przyjaciół i kminiącego, co tu jeszcze zbroić.
Dziś, przeszło dziesięć lat od pierwszego wydania tego tomu, mam dwunastoletniego syna, który zamiast deski ma hulajnogę, a wczoraj dzwonił, że właśnie przeszedł growego Spidermana, więc spokojnie może zrobić sobie powtórkę z Przyjaciół. Dwanaście lat. W dacie urodzin dwie szóstki, a gdy dołożyć godzinę porodu, to i trzecia.
Coś się kroi, więc lepiej czytajcie szybko.
To nie jest książka dla ludzi o słabym sercu
Niemowlę, które już w pierwszych miesiącach życia przeszło kilkanaście zawałów. Kobieta cierpiąca na zespół zamknięcia w pełni świadoma, uwięziona we własnym ciele, niezdolna choćby poruszyć palcem. Wreszcie pionierska operacja wszczepienia sztucznego serca, w wyniku której powstał człowiek na baterie.
Kruche życie to zdumiewająca i zapierająca dech opowieść wybitnego kardiochirurga, którego ścieżkę zawodową znaczyły geniusz i brawura. Stephen Westaby dzieli się najciekawszymi i najbardziej wzruszającymi historiami z sali operacyjnej, z jakimi dane mu było się zetknąć w czasie trzydziestopięcioletniej kariery. Uratował w tym czasie setki osób, którym szans nie dawał absolutnie nikt.
Oto przewodnik po fascynującym i pełnym tragizmu świecie kardiochirurgii. Pozwala poczuć, jak to jest trzymać w ręku ludzkie życie.
Wciągający, mocny kryminał retro
Mroczna historia zabójstw, osadzona w skrywającym tajemnice mieście.
Kłodzko, wiosna 1920 roku. Profesor miejscowego liceum znajduje na moście okaleczone zwłoki. Kilka dni wcześniej na ruchliwej ulicy zostaje zastrzelony wysoki rangą oficer. Czy morderstwa coś łączy? Czy mieszkańcy Glatzu mogą się spodziewać kolejnych ofiar? I dlaczego do rozwiązania obu spraw sprowadzono z Berlina kapitana Wilhelma Kleina, wojskowego śledczego, którego przeszłość wydaje się równie zagadkowa jak popełnione zbrodnie?
Klein, przy wsparciu niepokornego wachmistrza Koschelli i asystenta policyjnego Jürgena Rotha, rozpoczyna dochodzenie. Wie, że na drodze staną mu zarówno miejscowi notable, jak i własne słabości. Nie przypuszcza natomiast, że sam otrzyma zaproszenie do niebezpiecznej gry.
Mistrzowsko skonstruowany kryminał Tomasza Duszyńskiego trzyma w napięciu do ostatniej strony. Jego szczególnym bohaterem jest Glatz - dolnośląskie miasteczko, w którym wciąż pobrzmiewają echa niedawno minionej wojny. W cieniu kłodzkiej twierdzy skrywa się wiele ponurych tajemnic.
Elektryzujące! Książkę Tomka Duszyńskiego czyta się z wypiekami na twarzy od pierwszej do ostatniej strony.
Jarosław Rybski, autor książki Warkot
Rasowy męski kryminał osadzony w ciekawych czasach i dobrze oddający ducha epoki.
Adam Wieczorek, Interia.pl
Co jeszcze postawią ci przed oczami, żeby przesłonić prawdę?
W TYM ZADZIWIAJĄCYM ŚWIECIE PRZYSZŁOŚCI KAŻDY CZYTELNIK ZNAJDZIE COŚ DLA SIEBIE!
2076 rok. Polska – zniszczona w wyniku wojny, a następnie odbudowana – zostaje przyłączona do bloku zachodniego. Obywatele Zachodu nie wyznają żadnej religii, są stale podpięci do sieci i szczepieni przeciwko złu. Wschód uważają za miejsce przerażające, a jego mieszkańców za godnych współczucia i oczekujących wyzwolenia. Zadaniem Nikodema, który szkoli się na openmindera – wojownika umysłu – nie jest walka ze Wschodniakami, ale ich nawracanie. Chłopak zostaje pilotem mecha, bierze udział w szalonych wirtualnych starciach i eksploruje skażone obszary dawnego Krakowa.
Powieść łączy kilka gatunków, w tym postapokalipsę, cyberpunk i społeczne science fiction. Bogactwo nawiązań i odniesień jest potęgą Openmindera, dzięki czemu fani Lema będą tak samo zadowoleni, jak miłośnicy anime czy Obcego.
***
Jak w moździerzu, autorka uciera ostatnie ćwierć wieku literackiej, filmowej i konsolowej science fiction.
Michał Cetnarowski
Głęboko zakorzeniona w Neon Genesis Evangelion brutalna SF o niepokojąco prawdopodobnej wizji politycznej.
Paweł Majka
Fantastyka powinna bawić, ale i stawiać ważne pytania. Wiedział to bardzo dobrze Stanisław Lem, wie również jego wierna uczennica, Magdalena Świerczek-Gryboś. Akcja Openmindera ze strony na stronę mrocznieje i nabiera tempa, pozostawiając czytelnika w stanie pobudzonej ciekawości.
Marta Kładź-Kocot, literaturoznawczyni, autorka powieści Noc kota, dzień sowy
Jeden klub, dziesięć meczów, setki piłkarzy, niezliczone historie.
25 maja 2005 roku to zdecydowanie najszczęśliwszy dzień kibiców Liverpoolu w ostatnich latach. Nie można jednak zapomnieć o wcześniejszych dokonaniach drużyny z Anfield Road, począwszy od triumfów Toma Watsona, który objął klub w 1896 roku, przez zwycięstwo z Borussią Mönchengladbach w 1977 i Romą w 1984 roku, aż do wspomnianego „cudu w Stambule”. Finał Ligi Mistrzów z 2018 roku można traktować jako zapowiedź powrotu do elity, a początek sezonu 2018/19 jako obietnicę nadejścia lepszych czasów dla wszystkich osób czujących więź z klubem.
Wybitny dziennikarz sportowy Jonathan Wilson przeanalizował historię The Reds i wybrał dziesięć meczów, które jego zdaniem miały największy wpływ na to, jak klub obecnie wygląda, a specjalnie na potrzeby polskiego wydania dopisał rozdział o ważnych dla Liverpoolu wydarzeniach po 2005 roku. Szczegółowa analiza tych spotkań, w połączeniu z zarysowanym tłem akcji, daje nam całościowy obraz historii klubu z czerwonej części Merseyside. Historii, którą warto poznać.
Większości ludzi wydaje się, że rozumieją, o co chodzi w piłce nożnej. Jonathanowi Wilsonowi się nie wydaje. Piłkę nożną traktuje jak próbę uwiedzenia seksownej, pięknej kobiety. Krok po kroku chce poznać wszystkie jej tajemnice i sprawić, by zrzuciła dla niego ostatni skrawek intymności. Jest w tym wyjątkowo skuteczny, bo za każdym razem mu się udaje.
Przemysław Rudzki, „Przegląd Sportowy”, CANAL+ SPORT
Anatomia Liverpoolu to wspaniała podróż przez historię jednego z najbardziej utytułowanych klubów piłkarskich w Anglii. Przedstawia szczegółową mapę ewolucji LFC i budowania tożsamości zespołu w powojennych latach. Przygotujcie się na niesamowitą podróż w czasie, która przybliży wam ten zasłużony dla światowej piłki nożnej klub.
Radosław Chmiel, „Polish Reds”
Roy Evans, były piłkarz Liverpoolu, mawiał, że Anfield bez europejskich pucharów jest jak bankiet bez wina. I trudno się z nim nie zgodzić. Z najnowszej historii wystarczy przypomnieć finał w Stambule czy rewanżowy pojedynek w Lidze Europy z Borussią Dortmund zakończony wygraną 4:3. Ale warto wiedzieć, co działo się wcześniej. Bo meczów The Reds wartych zapamiętania jest zdecydowanie więcej.
Marcin Feddek, Polsat Sport
Wyselekcjonowanie dziesięciu najważniejszych meczów w historii takiego klubu jak Liverpool to nie lada sztuka. Przeczytajcie, jak świetnie uargumentował swój wybór Jonathan Wilson. Znakomita lektura!
Piotr Stokłosa, blog Książki Sportowe
Poznaj prawdziwą historię jednego z najlepszych piłkarzy w historii futbolu!
Może się wydawać, że o Cristiano Ronaldo powiedziano i napisano już wszystko. Na ile jednak znany kibicom wizerunek piłkarza jest zgodny z prawdą? Ta książka pokazuje, jak złożoną osobowością jest Portugalczyk. I jak niewiele wiedzieli o nim dotychczas nawet jego najwierniejsi fani.
W tej biografii nie znajdziecie wielu statystyk, opisów meczów i akcji CR7. Dowiecie się za to, że już w wieku 14 lat wymykał się nocami do siłowni, niewiele brakowało, by zakontraktowała go FC Barcelona, a gdy już jako nastolatek oglądał mecz Realu w telewizji, powiedział kolegom: „Kiedyś będę tam grał”. W najnowszym wydaniu dodatkowo przekonacie się, jak to się stało, że zdecydował się opuścić Królewskich i trafił do Juventusu.
Guillem Balagué wybrał się na Maderę, do Lizbony, Manchesteru, Madrytu. Odwiedził dziesiątki miejsc, rozmawiał z setkami osób, poszukując odpowiedzi na jedno pytanie: kim jest Cristiano Ronaldo? Piłkarz nie chciał, by ta książka się ukazała. Właśnie dlatego, że jest szczera, obiektywna, PRAWDZIWA.
A przez to najlepsza, jaka dotychczas o Ronaldo powstała.
Piłkarska Książka Roku w Wielkiej Brytanii – „Cross Sports Book Awards”.
Piłkarska Książka Roku w Polsce – „Sportowa Książka Roku”.
Ta książka jest inna, bo nie stanowi tylko zbioru pochlebstw dla Cristiano i podsumowania jego licznych osiągnięć. Przede wszystkim to opowieść o Cristiano-człowieku, a nie tylko Cristiano-piłkarzu. To próba analizy charakteru i osobowości faceta, który dzięki ciężkiej pracy i determinacji wspiął się na szczyt świata, ale po drodze nie raz musiał mierzyć się z bólem i nie ustrzegł się błędów.
Mateusz Wojtylak, redaktor naczelny RealMadryt.pl
Dla mnie jest przede wszystkim ofiarą własnego wizerunku. Dyskutując o jego wyglądzie i zachowaniu, zapominamy bowiem, jak wielkim jest piłkarzem i jak wiele pracy kosztowało go dotarcie na szczyt. Szczęśliwie książka Balagué potrafi pogodzić obie rzeczywistości: czytając o Ronaldo-sportowcu, zaczynamy rozumieć, skąd wziął się Ronaldo-narcyz, a czytając o Ronaldo-narcyzie, nie tracimy szacunku dla Ronaldo-sportowca.
Michał Okoński, dziennikarz „Tygodnika Powszechnego”, autor bloga „Futbol jest okrutny”
Największą zaletą tej książki jest to, że autor zdaje sobie doskonale sprawę, iż wszystko, co mówi Cristiano oraz ludzie z jego otoczenia, jest częścią wielkiej kampanii promocyjnej, a nie prawdą. Wybiera więc inne źródła, dzięki czemu nawet sam piłkarz mógłby właśnie od Balagué dowiedzieć się, jaki jest naprawdę. Lepszej biografii CR7 nie było. I nie będzie.
Leszek Orłowski, „Piłka Nożna” i NC+
Biografia Guillema Balagué nie przedstawia Cristiano Ronaldo jako nieskazitelnego bohatera, idola bez skazy. Pokazuje CR7 takim, jaki jest w rzeczywistości, prawdziwego człowieka, który jak każdy z nas ma swoje zalety i wady. Dodatkowo autor robi to w sposób neutralny, pozwalając czytelnikom na wyciągnięcie własnych wniosków. I właśnie dlatego, że nie jest to pozycja hagiograficzna, warto się z nią zapoznać.
Łukasz Gąsiorek, prezes Águila Blanca – Polskiego Stowarzyszenia Kibiców Realu Madryt
Rzeczywistość bywa bardziej ponura od legend
Mija trzeci rok od masakry ludu Hung i nawet ci, którzy współczują pokonanym, osiedlają się w odebranych im podziemnych miastach. Tylko nieliczni wiedzą, że choć wojna się skończyła, stary lud pozostaje strażnikiem powierzonej mu tajemnicy. Właśnie ją chce poznać kierujący się bezwzględną regułą kobiecy zakon Ama.
Prywatny łowca nagród Kestel Netsa bierze w niewolę uciekinierkę z zakonu i prowadzi ją do Argolan, gdzie kobieta ma walczyć na śmierć i życie na Arenie. Choć Alija Low nie sprawia wrażenia niebezpiecznej, o jej okrucieństwie krążą legendy.
Świetnie spleciona, gorzka historia w oryginalnym świecie fantasy, podejmująca z czytelnikiem wyrafinowaną grę.
Reguła zakonu to powrót do ciemnych, fantastycznych źródeł. Górski rozgrywa znane klisze w sposób brawurowy i oderwany od pierwotnych skojarzeń. Potrafi znienacka przywalić frazą w samo serducho. Wszyscy tu kłamią – świadomie i z premedytacją, nawet gdy okłamują samych siebie.
Michał Cetnarowski
Powieść Górskiego to intrygująca ordynarność z przeplotem obyczajowości wykutej w ogniu walki i zniszczenia, powrót do korzeni oryginalnej polskiej fantastyki w najlepszym wydaniu.
Jakub Skoczke, Portal Sztukater.pl
Takimi opowieściami wybrukowane są sny
Lazlo i Sarai nie są już dłużej tym, kim byli. Sarai, Muza Koszmarów, dopiero odkrywa pełnię swoich możliwości, tymczasem Lazlo musi dokonać wyboru niemożliwego: ocalić życie ukochanej czy wszystkich mieszkańców Szlochu? Otwarcie zapomnianych drzwi do nowych światów zamiast odpowiedzi przynosi wiele pytań – czy bohaterowie zawsze muszą zabijać potwory, czy mogą je… ocalić?
Miłość i nienawiść, zemsta i łaska, zniszczenie i zbawienie ścierają się ze sobą w tej zadziwiającej i chwytającej za serce kontynuacji Marzyciela, bestsellera „New York Timesa”.
Muza Koszmarów to historia o różnych odcieniach miłości, zaufania i szczerości. To nie jest książka na jeden wieczór, to powieść na całe życie. Jest warta każdej poświęconej jej minuty!
- Anna Targosz,czytampierwszy.pl
Mocna jak koszmar i jak najprzedniejsza fantastyka, nowa powieść Laini Taylor pozostawi czytelnika z głową wypełnioną cudami.
– „Hypable”
Sequel przewyższający pierwszy tom.
– „Kirkus Reviews”
Jeżeli polubiliście Marzyciela, to Muzę Koszmarów pokochacie! Autorka po raz kolejny udowodniła, że potrafi zaskoczyć. W tym tomie dostajemy akcję trzymającą w napięciu, mnóstwo emocji i wrażeń. Ta książka pochłonie Was niczym marzenia i sny.
– Tatiana Marchuk, lost-in-my-books.blogspot.com
Na co cię stać w obronie własnej tożsamości?
W Południowych Królestwach, zróżnicowanych i skłóconych dominiach, niektóre kobiety widzą przyszłość. Ich Przewodnikami zostają mężczyźni, którzy przeszli długie szkolenie i niebezpieczne rytuały. W Diogorii – krainie skomplikowanych maszyn, honoru i opanowania – nie ma osób obdarzonych talentem magicznym, ale nie brak tam dzielnych wojowników, łaknących podbojów, zaszczytów i sławy.
Król Diogorii zamierza podbić Południe za pomocą jego własnej broni – magii. Wykorzystuje w tym celu jeńców, Widzącą Verę i Przewodnika Rena. Verze odbiera tożsamość, a Renowi nakazuje wytropić buntowników w jego rodzinnym mieście.
Losy bohaterów spoczywają w rękach możnych tego świata, lecz pragnienie wolności i nadzieja nie pozwalają im się poddać.
Iluzja to opowieść o niezmordowanej, gniewnej cierpliwości. O wyczekiwaniu na swój moment w posępnym, gęstym bezczasie. I o tym, co się dzieje, gdy ten moment nadejdzie.
***
W sensualnej, bogatej w soczyste opisy, pełnej witalnej energii Iluzji, gdzie magia jest emocją, a kobiety stanowią siłę kształtującą rzeczywistość, bardzo ładnie widać inspiracje Ursulą Le Guin, N.K. Jemisin i Sapkowskim.
Michał Cetnarowski
Powieści fantasy można pisać ogniem i lodem, można pisać je też krwią. Marta Malinowska napisała swoje fantasy emocjami. Dostaniecie tu oryginalny świat, złowrogie imperium i magię, a wszystko to podane z werwą rasowego thrillera. Przede wszystkim jednak dostaniecie bohaterów o uczuciach jak żywioły, którzy grają o stawkę wyższą niż losy imperium. Od dawna nie zaangażowałem się tak bardzo w losy bohaterów powieści.
Paweł Majka
Widząca, która utraciła pamięć i przeszła pranie mózgu, mistrzyni walki, która teraz walczy dla wroga. Przewodnik, który porzucił swoich towarzyszy i zawiódł jako rebeliant, związany przysięgą krwi niszczy zamiast chronić. W starożytnej Urcie znajdującej się pod diogorską okupacją ta dwójka próbuje odzyskać to, co utracone, lecz żeby tego dokonać – najpierw musi nie pozabijać się nawzajem. Klasyczne fantasy, gdzie magia miesza się z pałacowymi intrygami, duchy rządzą krokami żywych, a nienawiść nie daje szans miłości.
Bartek Biedrzycki
Wszechstronny poradnik gospodarza programu Kot z piekła rodem. Jackson Galaxy pokazuje, w jaki sposób zrozumieć kocie zachowanie i uczynić kota zdrowym i szczęśliwym.
Mojo to pewność siebie, którą kot przejawia, gdy czuje się swobodnie i może się zachowywać w zgodzie ze swoimi instynktami. Gdy pewności siebie brak, pojawiają się problemy: agresja, lękliwość, załatwianie się poza kuwetą. Pomoc w odkryciu i wykorzystaniu kociego mojo – oto misja Jacksona Galaxy.
Ta książka to fascynująca podróż po kocim świecie, a także skarbnica wiedzy na temat opieki nad mruczkami. Od zapewnienia kociętom właściwego startu w sensie społecznym do troski o seniorów, Kocie mojo prezentuje całe spektrum fizycznych i emocjonalnych potrzeb kotów – podejmuje tematy takie jak pielęgnacja, żywienie, zabawa czy bezstresowe wizyty u weterynarza.
Pozycja obowiązkowa dla każdego odpowiedzialnego opiekuna.
***
Jackson zmienia nasz sposób patrzenia na koty, ukazując nam kota pierwotnego, który drzemie w każdym z naszych podopiecznych. To właśnie poprzez pielęgnowanie kociej natury zapewnimy szczęście naszym mruczkom i zniwelujemy większość problemów behawioralnych.
Autor daje nam cenne wskazówki, które pozwolą z większą uważnością obserwować i rozpoznawać kocie zachowania i potrzeby, a przez to rozwijać kocie mojo.
Mieszko Eichelberger, koci behawiorysta, kocie-porady.pl
Prawdziwa miłość do najgorętszego klubu Europy!
Na początku XXI wieku Borussia Dortmund była na skraju bankructwa, a już kilka lat później dwa razy z rzędu została najlepszą drużyną Niemiec. Dziś BVB to jeden z najpopularniejszych i najszybciej rozwijających się klubów piłkarskich na świecie.
Fani z całego świata co dwa tygodnie spotykają się w Dortmundzie, zapominając o lokalnych klubach, by doświadczyć atmosfery Signal Iduna Park, kibicując bezpośrednio z Żółtej Ściany. Jak to możliwe, że klub, który nie wygrał żadnego europejskiego trofeum od ponad dwudziestu lat, tak całkowicie pochłania ludzkie umysły?
Poznaj historię Zagłębia Ruhry, powstania Borussii i budowy Westfalenstadion. Dowiedz się, jak duży wpływ na rozwój klubu z Dortmundu mieli Polacy – nie tylko za sprawą słynnego tria Lewandowski, Błaszczykowski, Piszczek – i daj się wciągnąć w wir czarno-żółtego szaleństwa.
***
Polonia Dortmund stała się mitem i – jak to mit – już na zawsze będzie miała miejsce w historii naszej piłki, jak Boniek w Juve, Młynarczyk w Porto czy Dudek w Liverpoolu. W Westfalii Błaszczykowski, Lewandowski i Piszczek pokazali, że Polacy mogą być najlepsi nie tylko w niemieckim klubie, ale i w całej Bundeslidze! W moim przekonaniu trio z Dortmundu miało wręcz wymiar kulturotwórczy, który z perspektywy czasu jeszcze bardziej docenimy: Kuba, Robert i Łukasz zmienili postrzeganie Polaków w Niemczech. Ich historia znakomicie wpisała się w wyjątkowe dzieje BVB, które tak ciekawie opisał w tej książce Uli Hesse.
Roman Kołtoń, Polsat Sport
Nikt nie opowiada o niemieckiej piłce tak, jak Hesse. Żaden niemiecki klub nie oferuje tylu historii do opowiedzenia, co Borussia Dortmund. To musiało się udać.
Michał Trela, ”Przegląd Sportowy”
Dla kibiców BVB to będzie mała Biblia, a dla wszystkich fanów Bundesligi lektura obowiązkowa. Bo nie chodzi w niej tylko o samą Borussię i jej pełną wzlotów i upadków historię. Książka pozwala też zrozumieć wiele mechanizmów, które kształtowały Bundesligę przez te wszystkie lata. Wciąga i uzależnia, ale nie mogło być inaczej, skoro tak znakomity autor pisze o tak fantastycznym klubie.
Tomasz Urban, ”Piłka Nożna” i Eleven Sports
Wyścig po miano najlepszego piłkarza w historii futbolu.
Przez ostatnią dekadę byliśmy świadkami osobistej rywalizacji, jakiej świat nie widział nigdy wcześniej: Cristiano kontra Leo. Razem zdobyli ponad tysiąc bramek i dziesięć razy wygrali Złotą Piłkę. Ceniony dziennikarz sportowy Jimmy Burns postanowił sprawdzić, na czym polega ich fenomen. I wyjaśnić, dlaczego to właśnie ci piłkarze przedefiniowali współczesny futbol.
Każdy kibic ma swoje zdanie na temat tego, który z nich jest lepszy. Pierwszy to prawdziwy adonis oraz precyzyjna maszyna, która roznosi rywali swoją siłą. Drugi – snujący się po boisku geniusz, zdolny do robienia rzeczy niemożliwych. Różnice między nimi wydają się oczywiste, ale – co zaskakujące – mają ze sobą więcej wspólnego, niż może się wydawać.
Sięgnij po tę fantastyczną książkę i dowiedz się wszystkiego o Cristiano Ronaldo i Leo Messim. Przeczytaj, jak wzajemnie się napędzają oraz co sprawiło, że droga chłopaka z Madery skrzyżowała się z życiową podróżą młodzieńca z Rosario, elektryzując piłkarski świat na długie lata.
Jimmy Burns znakomicie opisuje szczegóły największej rywalizacji dwóch sportowców w dziejach. Przekonuje, że jesteśmy szczęściarzami, bo żyjemy w świecie niesłychanie długowiecznych geniuszy.
Mateusz Święcicki, ELEVEN SPORTS
Odkąd w 1991 roku profesor Alan Bullock wydał świetną skądinąd książkę pod tytułem Hitler i Stalin. Żywoty równoległe, wielu autorów odczuwało pokusę, by posłużyć się tą formułą przy tworzeniu zaplanowanych biografii. Aż dziw, że tak ujęte życiorysy Leo Messiego i Cristiano Ronaldo – duetu niekwestionowanych królów futbolu w XXI wieku, a może i w ogóle – powstały dopiero teraz. Są za to znakomicie napisane i pełne nowych faktów dotyczących obu gwiazdorów. Jimmy Burns to autor dający gwarancję najwyższej jakości swych dzieł na każdym polu i tutaj też nie zawodzi.
Leszek Orłowski, NC+
Rywalizacja Messiego z Cristiano Ronaldo jest jak rywalizacja dwóch superbohaterów z przeciwnych uniwersów – o tym, czy ktoś uznaje za lepszego Thora, czy Supermana, decyduje przeważnie sympatia. Ta książka nie próbuje przebić się przez warstwę emocjonalną, by odpowiedzieć na pytanie: „Który jest lepszy?”, ale na pewno pomaga ustalić i zrozumieć, „w czym” jeden jest lepszy od drugiego.
Maciek Krawczyk, Footroll
Nowe oblicze Bestii! Mike Tyson powraca z nową książką!
„Właśnie patrzymy na przyszłego mistrza świata w wadze ciężkiej” – powiedział, kiedy po raz pierwszy ujrzał go na ringu. Mike Tyson miał zaledwie 13 lat, za sobą rozboje, włamania i kradzieże. Gdyby nie on, podzieliłby los kolegów z Brooklynu, którzy ginęli w młodym wieku lub na długie lata trafiali za kraty.
Cus D’Amato odmienił życie Mike’a. Zakradał się w nocy do jego pokoju i szeptał, że zostanie mistrzem. Stosował hipnozę, przekonywał, że nie ma lepszego od Tysona, a przed walką mówił: „Chciałbym, żebyś połamał mu żebra”. Wszystko po to, by zaszczepić w Mike’u gen czempiona. I stworzyć Bestię, która będzie siała postrach wśród rywali, jeszcze zanim wybrzmi pierwszy gong.
W tej książce Mike Tyson wspomina lekcje życia odebrane od trenera i mentora, który wyciągnął go z poprawczaka i zaprowadził na szczyt. Po hardkorowej Mojej prawdzie przyszedł czas na ukazanie nowego oblicza Bestii. I opowiedzenie historii 70-letniego białego staruszka o irlandzkich korzeniach, który w Tysonie zobaczył kogoś więcej niż czarnego nastolatka z niebezpiecznej dzielnicy.
Nie mogłem oderwać się od tej książki! Fascynująca jak życie Mike’a Tysona. A na dodatek unikalne wspomnienia Mike’a o jego pierwszym nauczycielu boksu Bobbym Stewarcie oraz Cusie D’Amato – mentorze i przybranym ojcu Mike’a. Zdaniem Cusa najlepszymi pięściarzami byli ludzie, którzy umieli w życiu pokonać największe przeciwności. A Tyson pokonywał Himalaje przeciwności.
Andrzej Kostyra, „Super Express”
„Życie jest jak boks, wszystko sprowadza się do psychologii” – mówi Cus D’Amato, człowiek, który stworzył Mike’a Tysona. Żelazna ambicja, książka Tysona i Larry’ego Slomana, to pasjonująca opowieść również o nim, niezwykłym trenerze i jego niekonwencjonalnych metodach, które stosował, budując psychikę najmłodszego mistrza świata wagi ciężkiej w boksie.
Janusz Pindera, dziennikarz i komentator
Niezwykłe połączenie wspomnień i biografii. Mike Tyson przedstawia jedną z najbardziej niezwykłych postaci w historii boksu. Jego miłość do Cusa D’Amato jest więcej niż widoczna, ale nie prowadzi na szczęście do pominięcia niezliczonych wad człowieka, który wychował najmłodszego w historii mistrza świata wagi ciężkiej.
Publishers Weekly
Znany ze swej ciemnej strony mistrz boksu ujawnia drugie oblicze, wspominając swojego mentora i trenera. Tyson z szacunkiem i serdecznością pisze o D’Amato. Piękny hołd oddany legendzie boksu, która odeszła krótko przed rozpoczęciem przez Mike’a wielkiej kariery.
Kirkus Reviews
Samotna matka z bliznami na ciele i duszy, głodna zemsty.Jednooki drwal udręczony osobliwą pamiątką po dziadku.Kochanka króla wprawiona w sporządzaniu trucizn.Niebieskoskóra gwiazda estrady o syrenim ogonie i wstrętnych zwyczajach.W smogu między czarnymi wieżowcami i w lasach wśród strzelistych szczytów plątanina mostów utrudnia każdej z postaci drogę do domu. Odnaleźć swoje miejsce pomagają szepty Wszechrzeczy, które prowadzą bohaterów ku nieuchronnemu końcowi znanego im świata.Cynobrowe pola to wielowątkowa powieść z pogranicza fantastyki i science fiction. Alchemiczne sekrety, dworskie intrygi, dzika natura i miejski brud wszystko to składa się na przygodę, która porywa i wciąga bez reszty.
Wielka draka w centrum Tokio!
Loki wykorzystywany przez anioły do prostych, nieangażujących go zadań za marną wypłatę nareszcie ma okazję rozwinąć skrzydła. Co się jednak wydarzy, gdy naprzeciw Kłamcy stanie bóg, który jak nikt wcześniej wie, jak wykorzystać… technikę przyszłości? I to w skali makro!
Tych kilka absolutnie wciągających opowiastek o Lokim znakomicie uzupełnia luki w jego dotychczasowej historii.
Dowiedz się, co robił Kłamca, gdy byłeś przekonany, że odpoczywał na plaży z drinkiem.
Uwaga!
W tym wydaniu wraca Kłamcianka.
Zajrzyj na koniec książki.
OD AUTORA:
Ta część, napisana jakiś czas po głównym czteroksięgu, składa się z opowiadań wypełniających pustą dotąd przestrzeń między tomami pierwszym i drugim oraz drugim i trzecim. Jednym z kluczowych impulsów do jej napisania była refleksja: jak to możliwe, że w najbardziej filmowym polskim cyklu książkowym (a takim wszak w założeniu jest Kłamca) nie pojawiło się dotąd ani jedno wyraźne nawiązanie do wielkich potworów demolujących metropolię?
Tytułowa Machinomachia powstała właśnie z tej jednej myśli - cykl nie może się domknąć, póki nie oddam hołdu King Kongowi, Godzilli czy wielkim maszynom lub mechom jak Robot Jox czy Optimus Prime. Zatem oto jest! Salut dla Was, wielkie potwory!
"W waszych dłoniach znajduje się książka, która jest empirycznym dowodem na to, że lepsze istnieje i wcale nie musi być wrogiem dobrego.
Nareszcie powraca ON. Kłamca. Loki. Nordyckie bóstwo. Cyngiel Niebios. Niby już dobrze znany ale… jakiś taki… BARDZIEJ!
Jeszcze przebieglejszy.
Jeszcze krnąbrniejszy.
Jeszcze bardziej fascynujący.
Jeszcze bardziej wciągający .
Jeszcze więcej Ćwieka w Ćwieku w absolutnie najlepszym wydaniu."
Aleksandra Szwed
Świąteczny koniec roku, okres od Halloween do sylwestra. Magiczny czas między dynią a jemiołą.
Dora Wilk, Nikita, Witkacy, Karma, Malina, Roman, Baal i inni przybywają z nowymi historiami. Burzliwe przygody i ciepłe opowieści to wszystko, czego trzeba, by przegonić zimową chandrę.
Słodkie i ostre, romantyczne i całkowicie nieprzewidywalne. Opowiadania ze świata Thornu są jak czekoladki w doskonale skomponowanej bombonierce. Nie poprzestaniesz na jednym.
Jedno opowiadanie – tyle wystarczy, by rozbudzić w czytelniku ciekawość, którą można by wybrukować bezdroża piekieł. Jedno opowiadanie – to aż nadto, byś pokochał Koźlaczki, Nikitę lub Dorę miłością prawdziwą, bezgraniczną i bezwarunkową. Między dynią a jemiołą dzieją się prawdziwe cuda. To książka, która bawi, zachwyca, wzrusza. Panie i panowie! Przed wami Aneta Jadowska w upiornie dobrej formie!
Aleksandra Szwed
Krzysztof Skiba w swojej autobiografii rozśmiesza, edukuje i puszcza oko do czytelnika, a przede wszystkim zabiera nas w niezwykłą podróż na backstage swojego życia. Opowiada o udanym dzieciństwie, działalności konspiracyjnej, więzieniu, do którego trafił w latach 80., kulisach działalności Big Cyca i polskiego show-biznesu czy powstawaniu legendarnego Lalamido.
Jest rozrywkowo i politycznie. Latają kamienie i ulotki. Unosi się gaz nad niespokojnymi ulicami i na scenie podczas koncertu. Tysiące ludzi skanduje hasła na demonstracji przeciwko władzy, ale też świetnie bawią się, śpiewając przeboje Big Cyca.
Autobiografię łobuza czytajcie, jak chcecie, od początku, od środka lub wspak, bo kolejne rozdziały są jak puzzle, które ktoś porozrzucał na nie zawsze miękkim dywanie rock and rolla.
Skiba to człowiek niepokorny, wyłamujący się wszelkim stereotypom. Jaki jest naprawdę?
Skiba lśni jak brylant. Jego talent jest wyczuwalny jak zapach perfum.
Hanna Bakuła
Skiba? Nawet inteligentny. Szkoda, że taki brzydki.
Andrzej Grabowski
Krzysiek, podobnie jak ja, spełnia rolę głupka wioskowego. Zawsze można liczyć, że powie coś, co jest nie do końca poprawne polityczne, ale co trzeba powiedzieć. I za to go lubię – nie pęka po prostu.
Tymon Tymański
Skiba z najbardziej dojrzałego młodzieńca, jakiego znałem, stał się najmniej dorosłym dorosłym, jakiego znam.
Michał Ogórek
Wielki szacunek dla Skiby, bo świetnie łapie te wszystkie historie, które są wokół nas. Big Cyc to nie jest skandalizująca kapela, oni tylko śpiewają o naszych wadach.
Jerzy Owsiak
Wkład Skiby w rozwój poezji punkowej był mi zawsze drogowskazem – to on pomógł mi ostatecznie porzucić mroczny nylon na rzecz progresywnego techno polo. Dziękuję Ci za to, Krzysztofie.
Piotr Bukartyk
To energetycznie radykalna fuzja Terminatora, Zorro i Antka Boryny. Skiba jest jak Krzysztof Ibisz wiecznie młody i jak Lenin wiecznie żywy.
Paweł „Konjo” Konnak
Fenomen i jednocześnie paradoks Skiby: w sprytnym przebraniu niskiego, łysiejącego grubaska funkcjonuje jedna z bardziej kolorowych postaci rodzimego show-biznesu. A zdecydowana większość rodzimego show-biznesu działa dokładnie odwrotnie.
Tomasz Jachimek
Gdybym żył, chciałbym być Skibą, ale niestety nie żyję.
Tadeusz Kościuszko
Chcesz, żeby w twoim programie było kolorowo i wyraziście, a może nawet po bandzie - zaproś Skibę. Sukces gwarantowany.
Maciej Orłoś
Nieprzeciętnie inteligentny człowiek o duszy buntownika. Ma niesamowity talent do udawania rzeczy, o których nie ma pojęcia. Od jakiegoś czasu wszyscy myślą, że jest postacią fikcyjną...
Jacek Jędrzejak
Gdyby mój syn potrafił śpiewać, byłby gwiazdą światowego formatu.
Albina Skiba (matka)
Skiba. Ciągle na wolności zaskakuje, wzrusza, ale też prowokuje, pokazując, że sztuka nie ma granic, a wolność, również artystyczna, jest jedną z najważniejszych zdobyczy naszej cywilizacji.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?