Filozofia i wszechświat
wybór pism
-
Autor: Michał Heller
- ISBN: 9788324223190
- EAN: 9788324223190
- Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
- Wydawca: Universitas
- Format: 15.0x23.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 544
- Rok wydania: 2013
- Wysyłamy w ciągu: niedostępny
-
Brak ocen
-
33,10złCena detaliczna: 48,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 33,10 zł
Filozofia i Wszechświat to pierwsze wydanie zebranych pism filozoficznych ks. prof. Michała Hellera, znanego kosmologa, filozofa i teologa. Artykuły zamieszczone w książce zostały tak ułożone, aby dać spójny i całościowy obraz filozoficznych poglądów Autora. Czytelnicy, wraz z Autorem, zagłębiają się w poszukiwanie odpowiedzi między innymi na takie pytania jak: czym jest nowa filozofia przyrody?; co łączy fizykę i metafizykę?; co to są prawa przyrody?; jaka jest natura czasu i przestrzeni?; co znaczy, że świat jest matematyczny?; dlaczego istnieje raczej coś niż nic?; dlaczego wiedza o świecie jest ważna dla filozofii człowieka? Jako kosmolog, twórczy badacz globalnej struktury wszechświata, Michał Heller podejmuje również kwestie nieskończoności w kosmologii oraz początkowej osobliwości, które konfrontuje z ideą stworzenia Wszechświata przez Boga. Pyta, jakiego rodzaju układem dynamicznym winien być Wszechświat, by mógł się w nim związać dynamiczny proces biologicznej ewolucji.
Fragment książki Filozofia i wszechświat
Wstęp
Strategia kompromisu
Od dość dawna nawiedzała mnie myśl, by usystematyzować i spisać swoje poglądy z pogranicza fizyki i filozofii, ale od jakiegoś czasu wiedziałem już, że nigdy nie będę mieć czasu, żeby ten zamysł wykonać. Pomysł, aby przynajmniej zebrać w jednym tomie moje prace z tej dziedziny rozrzucone w różnych książkach i czasopismach, podsunęli mi moi Przyjaciele i Współpracownicy. Gdy dokonałem wstępnego przeglądu teczek z moimi publikacjami, doszedłem do wniosku, że warto pójść na ten kompromis z upływającym czasem i przygotować wybór najistotniejszych prac. Wyrażam więc wdzięczność moim Przyjaciołom i Współpracownikom za tę inicjatywę, zwłaszcza czynię to w stosunku do ks. drą hab. Stanisława Wszołka, który nie tylko był inicjatorem pomysłu, ale także wykonał niemałą część roboty redakcyjnej.
W miarę gdy ze starych wydruków komputerowych i na nowo odczytywanych dyskietek wyłaniał się zarys przyszłej książki, stawało się dla mnie coraz bardziej jasne, że — pomimo zrozumiałego w takiej sytuacji rozrzutu stylów i podejść — będzie on miał swój tematyczny kościec. A będzie nim filozoficzny namysł nad racjonalnością świata, tzn. nad faktem, że świat daje się tak skutecznie badać racjonalnymi metodami. Co więcej, racjonalność ta nie jest jakakolwiek — świat ulega tylko matematyczno-empirycznej metodzie badania. Fakt ten zawiera w sobie duży ładunek filozoficznej informacji. Jeżeli zgodzimy się z tym, że matematyka jest nauką o strukturach (a godzi się z tym większość „pracujących matematyków" niezależnie od ich stanowisk w filozofii matematyki), a niektóre z tych struktur fizyka stosuje do badania świata, to znaczy, że świat odkrywany przez fizykę jest światem struktur. „Strukturalne widzenie" przenosi się z matematyki na fizykę. Ta strukturalna perspektywa stanowi wspomniany wyżej kościec całej książki. Niejako preludium do dalszych analiz jest pierwsza część książki, w której proponuję pewien styl uprawiania filozofii przyrody. Nie chodzi o toczenie sporów, jak powinna wyglądać ta dyscyplina filozoficzna, co należy do jej kompetencji, a co nie, lecz o przygotowanie gruntu pod dalsze badania. Zarówno w samej metodzie nauk empirycznych, jak i w treści ich teorii kryją się problemy swoimi korzeniami sięgające wielkich zagadnień tradycyjnej filozofii. Trzeba nauczyć się je wyławiać i rozumieć w nowym kontekście pojęciowym.
Część druga — kluczowa dla całej książki — jest poświęcona wspomnianej wyżej racjonalności i matematycznej racjonalności świata. Moja teza o „matematyczności świata" budziła opory wielu dyskutantów. Jak mogłem się wielokrotnie przekonać, wynikały one na ogół ze zbyt wąskiego rozumienia matematyki (jako naszego wytworu zawartego w matematycznych książkach i innych matematycznych publikacjach). Dlatego ważne jest dokładne wyjaśnienie pojęć. Często ono już stanowi rodzaj argumentu na rzecz przyjmowanego przeze mnie stanowiska. Jest to argument „z metody", trzeba zatem przyjrzeć się, jak metoda działa, a tego nie da się osiągnąć bez analizy pojęć w nią uwikłanych. Z analiz tych wyłania się obraz matematyki jako nauki o strukturach („morfologii struktur", jak to określił Saunders MacLane, twórca matematycznej teorii kategorii). Dopełnieniem tej części są dwa ostatnie rozdziały części trzeciej, które łącznie mówią o strategii przenoszenia „strukturalnego widzenia" z matematyki do fizyki (znalazły się one w trzeciej części ze względu na kontekst, który lepiej uwypukla ich treść). Ostatni rozdział części drugiej stanowi ostrzeżenie, że mojej filozofii nie należy rozumieć w duchu fundacjonalizmu (jako zestawu wniosków wynikających z jakiejś niepodważalnej podstawy), lecz jako pewien zbiór filozoficznych hipotez, powiązanych ze sobą różnymi związkami wynikania — hipotez, które uprawdo-podobniają się coraz bardziej w miarę funkcjonowania całego systemu.
Część trzecia jest zbiorem studiów wyraźnie zmierzających w kierunku pewnej filozofii fizyki. Po kilku refleksjach na temat języka i metody fizyki, zastanawiam się nad tym, o czym właściwie mówi fizyka. Najpierw polemizuję z fenomenalizmem: nie jest tak, że teorie fizyczne ślizgają się po powierzchni zjawisk. Fizyka jest bowiem nauką o strukturach świata, a są istotne i nieistotne aspekty struktur. Fizyka ma ambicję docierać do istotnych. O czym więc mówią teorie fizyczne? Szukając odpowiedzi na to pytanie, staram się przystosować koncepcję „ontologii w sensie Quine'a" do pojęciowego środowiska mojej filozofii. Wedle niej nie należy pytać teorii fizycznych, jaka jest struktura świata, lecz, jaka jest struktura świata zakładanego przez daną teorię (chodzi więc nie o „świat rzeczywisty", lecz o „univers de discours" danej teorii). Na tak sformułowane pytanie można odpowiedzieć na drodze analizy matematycznych struktur danej teorii. Bardziej szczegółowo rozpatruję dwa przykłady tego rodzaju analizy: model kosmologiczny Godła (z zamkniętymi krzywymi czasopodobnymi) i problem nielokalności w mechanice kwantowej (w poglądach Johna Bella).
Jeżeli w filozofii fizyki wyostrzymy swoje ambicje poznawcze i zapytamy o ostateczne wyjaśnienia (takie, które likwidowałyby wszelkie pytania), znajdziemy się w obszarze, który nazwałem metafizyką fizyki. W części czwartej pod tym kątem omawiam aktualne we współczesnej fizyce poszukiwanie tzw. teorii wszystkiego oraz propozycję ostatecznego wyjaśnienia w ujęciu Shahna Majida (który utrzymuje, że teoria ostateczna winna być samodualna). Problem wyjaśnień ostatecznych prowadzi do pewnych zapętleń logicznych, które analizuję na przykładzie dwu węzłowych etapów kosmicznej ewolucji — powstania życia i powstania świadomości. Trudno także uniknąć pytania Leibniza: dlaczego istnieje raczej coś niż nic?
Następne dwie części są niejako zastosowaniem zasad mojej filozofii (wyłożonej w poprzednich częściach) do konkretnych zagadnień poruszanych w fizyce i kosmologii. W części piątej przedmiotem analizy są problemy z kręgu szczególnej i ogólnej teorii względności. Ponieważ są to teorie zgeometryzowane, podejście strukturalistyczne okazuje się w nich nad wyraz dogodne i owocne. Jego istotą, jak już wiemy, jest odczytywanie informacji ze struktury matematycznej (tzw. „egzegeza struktur") wykorzystywanej przez daną teorię empiryczną, w tym przypadku przez teorię względności, a nie narzucanie teorii własnych interpretacji. Pouczająca jest pod tym względem pułapka, w jaką wpadli Bergson i Whitehead w swoich poglądach na teorię względności. Strukturalistyczna metoda zastosowana do fizyki relatywistycznej pozwala dostrzec interesujące aspekty problematyki czasu, przestrzeni i przyczynowości...
Filozofia i wszechświat
Spis treści:
- Strategia kompromisu
- CZĘŚĆ PIERWSZA Wstęp do nowej filozofii przyrody
- 1 Jak możliwa jest „filozofia w nauce"?
- 2 Nowa filozofia przyrody
- 3 Nauki przyrodnicze a filozofia przyrody
- CZĘŚĆ DRUGA
- WSTĘP
- Racjonalność i matematyczność świata
- 1 Czy świat jest racjonalny?
- 2 Czy świat jest matematyczny?
- 3 Czy kosmos jest chaosem?
- 4 Co to jest matematyka?
- 5 Przeciw fundacjonizmowi
- CZĘŚĆ TRZECIA W stronę filozofii fizyki
- 1 O języku fizyki
- 2 Ewolucja metody
- 3 Spór między esencjalizmem a fenomenalizmem w kontekście nauk empirycznych
- 4 Ontologiczne zaangażowania współczesnej fizyki
- 5 Kilka uwag o języku i ontologii
- 6 Ouine i Godeł — jeszcze o ontologicznych interpretacjach fizycznych teorii
- 7 Jak możliwa jest fizyka? — Dum deus calculat
- 8 Johna Delia filozofia mechaniki kwantowej
- 9 Strukturalizm w filozofii matematyki
- 10 Spór o realizm strukturalistyczny
- CZĘŚĆ CZWARTA Metafizyka fizyki
- 1 Teorie wszystkiego
- 2 Samodualność i wyjaśnianie
- 3 Logika stworzenia
- CZĘŚĆ PIĄTA Czas - przestrzeń - grawitacja
- 1 Henri Bergson i szczególna teoria względności
- 2 Whitehead i Einstein — dwa style myślenia
- 3 Czas i matematyka — przyczynek do zrozumienia struktury
- procesu
- 4 Matematyka i wyobraźnia w teorii grawitacji
- 5 Czas i przyczynowość w ogólnej teorii względności
- 6 Czasoprzestrzeń w fizyce i kosmologii
- 7 Czas i historia
- CZĘŚĆ SZÓSTA Filozofia kosmologii
- 1 Kosmologia i rzeczywistość
- 2 Graniczne zagadnienia fizyki i kosmologii
- 3 Nieskończoność w kosmologii
- 4 Wszechświat — środowisko człowieka
- 5 Kosmologiczne znaczenie ewolucji biologicznej
- 6 Kosmologiczna osobliwość a stworzenie Wszechświata
- 7 Czy granice metody są granicami Wszechświata
- CZĘŚĆ SIÓDMA Wszechświat nieprzemienny
- 1 Współczesne ewolucje pojęcia przestrzeni
- 2 Kilka uwag o geometriach nieprzemiennych
- 3 Ewolucja pojęć w fizyce — przyczynek do koncepcji analogii
- pojęć
- Nota od wydawcy Indeks nazwisk