Literatura beletrystyczna - beletrystyka psychologiczna, religijna i filozoficzna, powieści, opowiadania, science fiction, romans, thrillery, fantazja po te wszysztkie bestsellery zapraszamy do naszej księgarni internetowej Dobreksiazki.pl
Mamy naprawdę szeroki wybów i atrakcyjne ceny. Jest w czym wybierać. Zapraszamy.
Katastrofa to drugie imię Reginaldy Kozłowskiej. Kiedy więc przybywa do spokojnej wsi Dębogóra, wiadomo, że nic już nie będzie takie jak przedtem. Rafał Markowski mieszka w klimatycznym domu. Sam, ponieważ po rozstaniu z żoną nie zdążył zainteresować się inną kobietą. Gdy los sprawia, że ta dwójka musi zamieszkać pod jednym dachem, zaczyna się parada ciekawych epizodów.Do niebanalnego duetu szybko dołącza Carlos Antoni, którego ekscentryczność podkreśla mylenie polskich słów. W tym składzie postanawiają odnaleźć ukryty przez dziadka gospodarza skarb, przy okazji demolując niemal cały dom. Regi zaś uparcie próbuje napisać wybitną powieść i stawia pułapki na mordercę, czym przeraża mieszkańców wioski.Czy temu osobliwemu trio uda się odnaleźć skarb?Jaką tajemnicę skrywa dziwak Carlos?I czy Regi z Rafałem znajdą wspólny język?Szczęśliwy pech to powieść o tym, że każdy może znaleźć szczęście. Wystarczy tylko omijać pechową Reginaldę Kozłowską.
Czym dla polskiej literatury są Ballady i romanse, tym dla brytyjskiej – Ballady liryczne: manifestem romantyzmu. Wspólny tomik Williama Wordswortha i Samuela Coleridge’a ukazał się anonimowo w roku 1798 – czyli osobliwym trafem w roku narodzin Mickiewicza. Coleridge miał wtedy dwadzieścia pięć lat, Wordsworth był dwa i pół roku starszy. Mieszkali niedaleko siebie na wsi w północnozachodniej Anglii, tak zwanej krainie jezior – Lake District. Potem będzie się ich więc nazywać „poetami jezior”. Odwiedzali się często, chodzili na długie spacery we trójkę, bo jeszcze z siostrą Wordswortha, rozmawiali o powstających wierszach, dzielili się lekturami; inspirowali się nawzajem, inspirowali się piękną w tych okolicach przyrodą. Myśleli o niej coraz więcej. Tomik stał się naturalnym wynikiem tych spacerów i kontaktów.
[…]
Rymy o starodawnym żeglarzu stały się w angielszczyźnie skarbnicą cytatów („a painted ship upon a painted ocean”, „water, water, everywhere, nor any drop to drink”, „a sadder and a wiser man”) i frazeologizmów („albatross around one’s neck” – jak nasza „kula u nogi”), przedmiotem nieustannych odniesień i napomknień, źródłem utrwalonych poetyckich obrazów. Nawiązywała do nich już jak do loci communes Mary Shelley w późniejszym o ledwie dwadzieścia lat Frankensteinie. Potem przyszli młodsi romantycy, w Wielkiej Brytanii i za oceanem. A potem poszło strumieniem, pod strzechy – poprzez kulturę wysoką aż do popularnej. W abstrakcjonistycznych szkicach Alexandra Caldera, absurdalnych skeczach Monty Pythona, kolażowych animacjach Lawrence’a Jordana i pop-artowych – Raúla daSilvy; w heavy-metalowej kantacie Iron Maiden, w kampowym teledysku Tiger Lilies, w dziesiątkach innych masowo znanych dzieł widać, że starodawny żeglarz po dziś zachował „dziwną siłę mowy”
(Nie) tłum emocji! Riley Andersen ma trzynaście lat i w jej życiu naraz wiele się zmienia. Metamorfozę przechodzi też Centrala w jej głowie. Ku sterom pchają się nowe emocje, zwłaszcza Obawa chce mieć dużo do powiedzenia. Choć naprawdę sporo się dzieje, jedno pozostaje takie samo: marzenia. 32-stronicowa ilustrowana opowieść to krótka adaptacja pełnometrażowego filmu animowanego studia Disney/Pixar pt. W głowie się nie mieści 2.
Reality show na śmierć i życieTydzień w prawdziwym rajuTo ma być najlepsze reality show. Dziesięcioro uczestników. Luksusowa willa na prywatnej wyspie. Każda chwila transmitowana na żywo szerokiej publiczności, która ma całkowitą kontrolę nad rywalizującymi o wysoką nagrodę.Fałszywa uczestniczkaReporterka Laura ma zdobyć informacje o innych uczestnikach. Kiedy jednak program się rozpoczyna, szybko okazuje się, że jest zdana na łaskę bezwzględnej producentki, która dla zwiększenia oglądalności zrobi wszystko.Gra o najwyższą stawkęWszyscy zdają się coś ukrywać, a presja jest ogromna Jak daleko posuną się uczestnicy, aby zapewnić sobie głosy publiczności? I czy ktoś naprawdę zabiłby, żeby wygrać?
Figa i ja opowiada o jamniczce Fidze i jej panu (autorze niniejszej pozycji), który już wcześniej poświęcił dwie publikacje ukochanym zwierzętom: Psy znanych i lubianych, Cztery psy i ja. Figa jest psem piątym. Włodzimierz Andrzej Gibasiewicz zajmuje się zwierzętami zawodowo (jest weterynarzem), ale też z pasji, czy lepiej powiedzieć – z miłości. W jego działalności publicystycznej dużą część zajmują książki, które poświęcił losom lekarzom weterynarii podczas drugiej wojny światowej. W najnowszej książce także ten temat się pojawia.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Kto myśli, że ludzkie życie musi kroczyć od sukcesu do sukcesu, jest jak głupiec, który stoi na placu budowy kręcąc głową, bo jest zdziwiony, że kopią w głębinach, gdy ma powstać katedra. Każdy człowiek potrzebuje sensu życia, który nada mu kierunek i perspektywę oraz pozwoli wieść zdrowe – pod względem psychicznym – życie. Bez odpowiedzi na pytanie „po co?”, cierpimy. Ta paraliżująca pustka jest chorobą naszych czasów. W ubiegłym wieku Viktor E. Frankl opracował koncepcję terapeutyczną zwaną logoterapią, czyli leczeniem poprzez odnajdywanie sensu, dzięki której można skutecznie radzić sobie z tą egzystencjalną próżnią. Książka Gdy życie zdaje się nie mieć sensu. Psychoterapia na dziś daje wgląd w tę koncepcję i dzięki wielu przykładom ilustruje, w jaki sposób można uporać się z cierpieniem wynikającym z pustki egzystencjalnej. Książka jest zapisem wykładów wygłoszonych przez Victora E. Frankla w Warszawie na zaproszenie Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, na Uniwersytecie w Zurychu na zaproszenie Fundacji Limmat oraz w Monachium na zaproszenie Fundacji Carla Friedricha von Siemensa.
Powieść „Most o trzech przęsłach” powstała w latach 1976–1978 w czasie wzmożonych represji reżimu komunistycznego w Albanii. Ismail Kadare został wtedy skazany na czasowe internowanie i „reedukację” w kołchozie na głębokiej prowincji. Swoje literackie zainteresowania skierował wówczas m.in. w stronę przedstawiania czytelnikom wielowiekowej historii kraju i jego tożsamości, zakorzenionej w tradycji przedosmańskiej, chrześcijańskiej, czerpiącej z trwających tysiąclecia związków z kulturą antyczną, tożsamości, która mogłaby się stać fundamentem odrodzenia zniewolonego społeczeństwa.
Akcja powieści dzieje się w drugiej połowie XIV wieku, narratorem jest stary albański chrześcijański mnich, opowiadający w swojej kronice o budzących grozę wydarzeniach wokół budowy kamiennego mostu przez rzekę – przeprawy, która miałaby poprawić komunikację po antycznej drodze Via Egnatia. W tle rysują się konflikty albańskich księstw, osłabiające ich jedność w obliczu zbliżającego się zagrożenia ze strony osmańskiej Turcji, a także sprzeczności interesów dwóch wielkich firm, jednej – sprawującej od lat kontrolę nad rzeczną żeglugą, drugiej – liczącej na zyski z zarządzania budowanym mostem i remontowanymi drogami. Obie sięgają w swoich niecnych działaniach po starą legendę, mocno zakorzenioną w lokalnej świadomości, nakazującą przebłaganie wodnych bóstw, by uzyskać ich przychylność i zapewnić trwałość kamiennej budowli. Most wymaga więc ofiary, poświęcenia poprzez zamurowanie żywego człowieka w jednym z mostowych przęseł.
Historia łączy w sobie elementy legendy (obecnej w licznych przekazach w innych krajach bałkańskich, także w wielu tekstach literackich), baśni, lokalnych mitów i wierzeń oraz bardzo realnego świata, któremu nieobce są okrutne działania, powodujące, że – jak podaje mnich-kronikarz – „…to nie była ofiara złożona wodnym bóstwom, ale po prostu zwykła zbrodnia…”.
Rzeka, zwodnicza i złośliwa, jest jakby granicą oddzielającą dwa światy, żywych i umarłych. Stary, przygnieciony garbem tratwiarz, przeprawiający przez rzekę przerażonych ludzi, niepewnych, co ich czeka po drugiej stronie, przypomina Charona. Most budzi ludzki niepokój, jawi się bowiem jako świętokradcza budowla, mająca połączyć nieprzystające do siebie światy. Najlepiej zdaje się to wyczuwać niespełna rozumu wiejski chłopak, którego wyostrzone zmysły w sposób niezrozumiały przez niego samego powstrzymują go od przejścia po gotowym moście.
Dwa przeciwstawne światy to także szeroka historyczna metafora. Dotychczasowy, odchodzący w przeszłość świat to Albania chrześcijańska, z dobrze uświadamianą europejską tożsamością. Świat nieubłaganie nadchodzący, budzący strach, to panowanie – jak się okaże, wielowiekowe – osmańskiej Turcji, islamu, obcej kultury i wiary. Ismail Kadare nie ukrywał po latach, że uprawnione byłoby utożsamianie go z narratorem, tworzącym kronikę mnichem, który starał się, by – jak pisze w końcowym rozdziale – „… jak najszybciej doprowadzić ją do końca, albowiem czas był żałobny, zaraz mogła zapaść noc i będzie za późno na wszystko, a za spisywanie takich świadectw zapłaci się zapewne głową”.
Polski czytelnik zasługuje na zapoznanie się z oryginalnym powieściowym spojrzeniem na takie zagrożenia i ich twórczym przedstawieniem przez wybitnego pisarza, pochodzącego z kraju naznaczonego wieloma tragediami, a teraz budzącego coraz większe zainteresowanie w Polsce. To drugie dzieło Kadarego w literackim dorobku translatorskim Marka Jeziorskiego, którego debiutem była wydana w 2023 roku „Kronika w kamieniu”.
Powieść o samotności, kobiecej przyjaźni i świecie bez mężczyzn.
Bezimienna dziewczyna spędza całe swoje życie wraz z trzydziestoma dziewięcioma innymi kobietami w podziemnym więzieniu. Pod nieustannym nadzorem uzbrojonych strażników, którzy nigdy nie wypowiadają do nich choćby słowa, więźniarki nie wiedzą nawet, jak się tam znalazły, nie mają pojęcia o upływie czasu i jedynie niejasno pamiętają swoje wcześniejsze życie. Bohaterka nie wie, czym zasłużyła sobie na swój los ani jak wygląda świat na zewnątrz, wyobraża go sobie tylko mgliście na podstawie opowieści współwięźniarek. Jednego dnia rozlega się alarm, nadzorcy znikają, a ona musi wymyślić siebie na nowo, przytłoczona pełną niepewności i niebezpieczeństw wolnością. Ale czym w tej powieści jest wolność i skąd wziął się ten dystopijny świat? Czy został porzucony? Zniszczony przez wirusa? Najechany?
Tom z serii "Czytamy z Franklinem"Franklin zamienia znaleziony w piwnicy stary, blaszany flet na zieloną kulkę do gry. Gdy jednak poznaje historię tego instrumentu, bardzo chce go odzyskać z powrotem. Czy z pomocą przyjaciół zadanie to się powiedzie?W tej serii każda książka zawiera pełną przygodę Franklina i jego przyjaciół, tyle że przedstawianą w skrócie i opisaną łatwym językiem. Proste zdania i nieskomplikowane słowa to zachęta dla dziecka, które właśnie uczy się czytać. Przedszkolaki mają doskonałą okazję, by zacząć naukę czytania ze swoim ulubionym bohaterem, a sześciolatki i starsze dzieci zapewne przeczytają łatwy tekst samodzielnie.
Tom z serii "Czytamy z Franklinem"Franklin najbardziej lubi czytać historie o przygodach Dangura. Kiedy dowiaduje się, że ukaże się nowa książka bardzo cieszy się z tego powodu. Wraz z kolegami postanawia pójść wcześnie rano do księgarni, aby kupić książkę. Jednak na miejscu okazuje się, że wszystkie egzemplarze zostały już sprzedane. Przyjaciele rozpoczynają poszukiwania nowej książki o Dangurze.W tej serii każda książka zawiera pełną przygodę Franklina i jego przyjaciół, tyle że przedstawianą w skrócie i opisaną łatwym językiem. Proste zdania i nieskomplikowane słowa to zachęta dla dziecka, które właśnie uczy się czytać. Przedszkolaki mają doskonałą okazję, by zacząć naukę czytania ze swoim ulubionym bohaterem, a sześciolatki i starsze dzieci zapewne przeczytają łatwy tekst samodzielnie.
Wielowątkowa, świetnie napisana, boleśnie realistyczna powieść o zaginionych dzieciach – i skutkach, jakie ich zniknięcia wywołują w życiu najbliższych. Dotyka spraw dramatycznych w delikatny, ale wyrazisty sposób. Lena od dwudziestu lat poszukuje swojej małej siostrzyczki Sary. Agnieszka mieszka w Paryżu, ale jest Polką, po latach podejrzewa, że kiedyś mogła zostać porwana. Monika ucieka z rąk psychopaty. Trzy życiorysy naznaczone zaginięciami i poszukiwaniem tożsamości, którym towarzyszą ból straty, dezorientacja i niepokój. Nastroje te udzielają się czytelnikom, którzy śledząc losy bohaterek, trafiają do świata pełnego emocji i niezwykłych doświadczeń. Inspirowana prawdziwymi wydarzeniami porywająca powieść obyczajowa z bogatym tłem psychologicznym i klimatem thrillera. Małgorzata Warda – pisarka z Gdyni. Dwukrotnie nominowana do nagrody głównej Festiwalu Literatury Kobiecej; w 2013 r. otrzymała nagrodę za powieść o wykluczeniu, a trzy lata później odebrała Grand Prix tego festiwalu. Laureatka nagrody IBBY 2015 dla najlepszej książki młodzieżowej za powieść „5 sekund do Io”. Jest także autorką tekstów piosenek. Z wykształcenia rzeźbiarka.
Robert Hunter na tropie sadystycznego mordercy, który zna źródła największych lęków swoich ofiar, a wiedzę tę wykorzystuje w najokrutniejszy z możliwych sposobówPolicja w Los Angeles odkrywa na stopniach kościoła ociekające krwią ciało księdza. Sprawca ułożył je niezwykle starannie: nogi duchownego leżą wyprostowane, ramiona złożone na piersi jak do modlitwy, a w miejscu, gdzie powinna być głowa, spoczywa łeb psa Na klatce piersiowej widnieje napisana krwią cyfra 3.Detektyw Robert Hunter początkowo stwierdza, że to zabójstwo rytualne, jednak gdy okrutnie okaleczonych ciał przybywa, ze zgrozą odkrywa, że wszystkie ofiary umarły w sposób, który je najbardziej przerażał. Tylko skąd morderca mógł znać ich najgorsze koszmary? "Carter potrafi omotać czytelnika i przekonać do zarwania nocy, byle tylko dowiedzieć się, co będzie dalej. Egzekutor to mocna rzecz".Magazyn Literacki Książki
Opowieść o przemilczanych bohaterkachWszyscy znamy "Alka", "Zośkę" i "Rudego" z Kamieni na szaniec. A kto pamięta o dziewczynach ze Słowaka?Drobna Natalia zostaje "królową kanałów", Ewka, szybowniczka i spadochroniarka, ryzykuje życie w zasadzce na esesmana Alfreda Milkego. Halina podrzuca policjantom zakazane druki "N", a Wandzia przeprowadza ewakuację Szpitala Ujazdowskiego.Harcerki z warszawskiego Liceum im. Słowackiego w innym świecie opalałyby się nad Wisłą, ściągały na matematyce, tańczyły na dansingach na Bielanach, snuły marzenia o czekającej je dorosłości. Ale żyją w złym miejscu i złym czasie. Zamiast na parkiecie spotykają się w kanałach, zamiast do szkoły jeżdżą na tajne komplety, a zamiast wzorów matematycznych na tablicy, rysują na murach stworzony przez jedną z nich znak Polski Walczącej.Za wszystko grozi im śmierć.Maria Paszyńska w pełnej emocji i napięcia powieści opowiada mniej znaną - kobiecą historię okupowanej Warszawy i Powstania Warszawskiego. Na podstawie starannie zgromadzonych materiałów historycznych opisuje losy tych, których wkład w walkę o niepodległą Polskę wciąż pozostaje niedoceniony.Historia, która zbyt długo czekała na opowiedzenie.
troy"Jesteśmy kreatywni" to nowa seria książeczek activitydla dzieciaków w wieku 3 do 6 lat. W każdej książeczce znajdziecie mnóstwo kolorowych zadań i zagadek do rozwiązania. Są krzyżówki, rebusy, kolorowanki, łączenie kropek, labirynty i zgadywanki. Seria "Jesteśmy kreatywni" to gwarancja świetnej zabawy dla dzieci i dla rodziców! Celem książeczek jest rozwijanie kreatywności, nauka spostrzegawczości ićwiczenia małej motoryki - idealne dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole. Każda z książeczek w serii ma swój temat przewodni. Poznajcie zatem "Dinozaury", "Jednorożce i kucyki", "Maszyny i roboty" i "Zwierzęta"!
"Jesteśmy kreatywni" to nowa seria książeczek activitydla dzieciaków w wieku 3 do 6 lat. W każdej książeczce znajdziecie mnóstwo kolorowych zadań i zagadek do rozwiązania. Są krzyżówki, rebusy, kolorowanki, łączenie kropek, labirynty i zgadywanki. Seria "Jesteśmy kreatywni" to gwarancja świetnej zabawy dla dzieci i dla rodziców! Celem książeczek jest rozwijanie kreatywności, nauka spostrzegawczości ićwiczenia małej motoryki - idealne dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole. Każda z książeczek w serii ma swój temat przewodni. Poznajcie zatem "Dinozaury", "Jednorożce i kucyki", "Maszyny i roboty" i "Zwierzęta"!
"Jesteśmy kreatywni" to nowa seria książeczek activitydla dzieciaków w wieku 3 do 6 lat. W każdej książeczce znajdziecie mnóstwo kolorowych zadań i zagadek do rozwiązania. Są krzyżówki, rebusy, kolorowanki, łączenie kropek, labirynty i zgadywanki. Seria "Jesteśmy kreatywni" to gwarancja świetnej zabawy dla dzieci i dla rodziców! Celem książeczek jest rozwijanie kreatywności, nauka spostrzegawczości ićwiczenia małej motoryki - idealne dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole. Każda z książeczek w serii ma swój temat przewodni. Poznajcie zatem "Dinozaury", "Jednorożce i kucyki", "Maszyny i roboty" i "Zwierzęta"!
"Jesteśmy kreatywni" to nowa seria książeczek activity dla dzieciaków w wieku 3 do 6 lat. W każdej książeczce znajdziecie mnóstwo kolorowych zadań i zagadek do rozwiązania. Są krzyżówki, rebusy, kolorowanki, łączenie kropek, labirynty i zgadywanki. Seria "Jesteśmy kreatywni" to gwarancja świetnej zabawy dla dzieci i dla rodziców! Celem książeczek jest rozwijanie kreatywności, nauka spostrzegawczości ićwiczenia małej motoryki - idealne dla dzieci rozpoczynających naukę w szkole. Każda z książeczek w serii ma swój temat przewodni. Poznajcie zatem "Dinozaury", "Jednorożce i kucyki", "Maszyny i roboty" i "Zwierzęta"!
Za co?! Pytanie to nieodparcie nasuwa się podczas czytania tej przejmującej książki. Tysiące Polaków, najlepszych synów swojego narodu, było zsyłanych na Sybir za umiłowanie własnego kraju, za walkę o jego wolność, za przywiązanie do wiary katolickiej. Wszelki sprzeciw wobec caratu karany był surowo; najczęściej właśnie wyekspediowaniem na tę nieludzką ziemię, skąd przeważnie nie było już powrotu. ""Przewiną"" mogło być nie tylko przygotowywanie narodowych powstań czy zamachów na cara lub jego funkcjonariuszy, ale także czytanie nieprawomyślnych książek o patriotycznej wymowie. Zaczęło się od przekonania, że obca potencja może Polakom dobrze służyć. Tak było już w XVIII wieku, kiedy pewne wpływowe kręgi społeczeństwa upowszechniały pogląd, że moskiewski, a później także pruski protektorat wzmocni Rzeczpospolitą. Stulecie to zakończyły jednak tragiczna w skutkach konfederacja targowicka, czyli wojna polsko-rosyjska w obronie Konstytucji 3 maja, Insurekcja Kościuszkowska oraz całkowite zagrabienie wielkiego do niedawna kraju. To, co miało być pomocą, bardzo szybko okazywało się przemocą. Wyzysk, brutalność, niewola, wynaradawianie - to bowiem w ostatecznym rachunku oferowali Polakom ""protektorzy"". Już pod koniec XVIII wieku kibitki z Polakami pojechały na daleki Sybir, który w ciągu XIX stulecia zapełniał się najszlachetniejszymi, najbardziej niezłomnymi przedstawicielami naszego narodu, wpędzając ich w nędzę, głód, choroby. Knutem zaganiani byli do najcięższych robót. Wielką motywacją wielu Rosjan w prześladowaniu Polaków było rekwirowanie majątków zesłańców; ""protektorzy"" bogacili się tym sposobem z dnia na dzień. Polacy nie mieli do czego wracać, nawet jeśli dzięki szczególnej odporności przeżyli lata katorgi. Zasiedlali więc w koszmarnych warunkach nieludzką ziemię, będąc tam od razu warstwą najlepiej wykształconą oraz kreatywną. Stąd niektórzy z nich z biegiem lat stali się wybitnymi badaczami Syberii, zamieszkujących ją ludów, środowiska naturalnego. Znakomity znawca dziejów syberyjskich zesłańców oraz stosunków tam panujących, dr Marek Klecel, żywo i zajmująco opisuje losy wielu Polek, Polaków i całych polskich rodzin, od senatorów Rzeczypospolitej - biskupów Sołtyka i Załuskiego w 1767 r. począwszy, po losy braci Piłsudskich: Bronisława i Józefa. Są to historie przeważnie tragiczne, ale zarazem też bardzo budujące, ukazują bowiem wielkość i niezłomność polskiego ducha. Autor przytacza również przykłady karier naukowych niektórych sybiraków, a kończy swą bogatą opowieść z początkiem XX wieku. Marek Klecel przygotowuje zarazem II tom, który obejmuje dzieje zesłańców polskich od czasu przekształcenia się Rosji w ZSRS. Ta niezwykła książka, wzbogacona aż 190 ilustracjami, to nie tylko znaczący fragment historii polskiego narodu i hołd oddany męczennikom. To także wielka przestroga dla tych współczesnych Polaków, którzy i dziś upatrują szansy dla Rzeczypospolitej w zagranicznym ""protektoracie"".
Jest jego przeciwieństwem pod każdym względem i największą pokusą, z jaką miał kiedykolwiek do czynienia. Powściągliwy, opanowany i poprawny aż do przesady, Kai Young nie odnajduje się w chaosie. Tymczasem Isabella, z fioletowymi pasemkami we włosach i skłonnością do niestosownych żartów, jest właśnie ucieleśnieniem chaosu. W przededniu wyborów nowego prezesa medialnego imperium, w których stawką jest przyszłość firmy, miliarder nie może sobie pozwolić na zamieszanie, jakie dziewczyna wnosi do jego życia. Isabella jest wszystkim, czego nie powinien pragnąć, ale każde jej spojrzenie i dotyk kuszą go do złamania zasad i uczynienia jej swoją wybranką. *** Zuchwała, impulsywna, pełna życia Isabella Valencia lubi się bawić i potrafiłaby usidlić każdego mężczyznę z wyjątkiem Kaia Younga. Nie powinno jej to martwić. Facet nie jest w jej typie, a dla rozrywki tłumaczy klasyków na łacinę. I jest członkiem ekskluzywnego klubu, w którym ona pracuje jako barmanka, co oznacza, że jest absolutnie poza zasięgiem. Musi jednak przyznać, że mimo chłodnego usposobienia jednym dotykiem potrafi sprawić, że uginają się pod nią kolana. Choć bardzo starają się przed tym uchronić, muszą w końcu ulec zakazanemu pożądaniu. Mimo że cena okaże się niezwykle wysoka.
Przyprawiający o dreszcze, mroczny i niepokojący thriller, który wbija w fotel i długo nie pozwala zasnąć.W głębi parku narodowego Los Angeles National Forest, w opuszczonej chacie, policjanci odkrywają zwłoki młodej kobiety. Przed śmiercią ofiarę okrutnie torturowano, a na koniec przywiązano ją za nadgarstki do dwóch równolegle ustawionych drewnianych pali. Kolana kobiety dotykały ziemi, jak podczas modlitwy, a na jej karku morderca zostawił podpis: tajemniczy symbol podwójnego krzyża. Ten sam, którego kilka lat wcześniej używał seryjny morderca ochrzczony przez media Krucyfiksem. Problem w tym, że przed dwoma laty Krucyfiksa złapano i stracono... Czy to możliwe, by naśladowca dotarł do szczegółów starej zbrodni, znanych tylko wąskiej grupie pracujących przy dochodzeniu policjantów? A może skazano wówczas niewłaściwego człowieka?Pracujący przy tamtym śledztwie detektyw Robert Hunter nigdy nie był przekonany, że udało się złapać prawdziwego mordercę. Kiedy więc pewnego dnia odbiera telefon i słyszy ten sam, znajomy i zniekształcony specjalnymi urządzeniami, głos, czuje, że koszmar sprzed dwóch lat odżywa na nowo, ze zdwojoną siłą. A morderca znów próbuje go wciągnąć w swą chorą grę."Wykorzystując swoje doświadczenia z dziedziny psychologii kryminalnej oraz lekkie pióro, Carter stworzył przerażającą powieść". Lawyers Weekly"Krucyfiks - wedle recepty Hitchcocka - zaczyna się mocnym uderzeniem, a potem napięcie rośnie". Magazyn Literacki Książki
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?