Czy można zaprzyjaźnić się na polecenie? No właśnie! Polecenie takie, nieomal rozkaz, otrzymuje nasza stara znajoma, Wiktoria, której w „Zapiskach stanu poważnego” udało się urodzić synka, a w „Romansie na receptę” - szczęśliwie wyjść za mąż. W jej życie wkracza energicznie Adela, śpiewaczka operowa, „sopran wędrowny” (z braku stałego etatu). Piękna, utalentowana, pełna życia i temperamentu... na dodatek w konflikcie z własnym mężem, który coraz gorzej znosi jej ciągłe nieobecności i brak trzydaniowych obiadków domowych. A tymczasem Wika dla swojego męża ma coraz mniej czasu, wróciła bowiem do swojej pierwszej miłości - pracy dziennikarki telewizyjnej.
No i jak tu w tych warunkach zapewnić Czytelnikom tzw. szczęśliwy happy end? Nie jest łatwo, nie jest łatwo!...
Rose mieszka w niezamożnej części prowincji Ontario w domu na tyłach należącego do rodziny sklepu. Wyjeżdża, a właściwie ucieka, by zacząć studia w Toronto, wyjść za mąż i podjąć pracę. I przez cały czas próbuje odpowiedzieć na pytanie, które w dzieciństwie usłyszała od macochy: za kogo ty się uważasz? Poruszająca i przenikliwa opowieść o dojrzewaniu - dziesięć powiązanych ze sobą opowiadań, z których każde stanowi samodzielną, kunsztownie zbudowaną całość. Ze swoim talentem do snucia realistycznych i poruszających opowieści jest autorką, której blisko do XX-wiecznych klasyków krótkiej formy, takich jak Hemingway, Steinbeck czy Truman Capote. Najwidoczniej tylko przypadkowo zawieruszyła się w naszych czasach. Mamy to szczęście. Piotr Stasiak, ""Polityka"" Czyta: Anna Gajewska Czas trwania: 8 godz. 27 min.
Potrawy z patelni i woka to świetny pomysł, gdy mamy mało czasu albo wracamy do domu głodni i zmęczeni, marząc o szybkim smacznym posiłku. Świetnie sprawdzają się, gdy trzeba zużyć resztki z obiadu lub ciepłej kolacji – wystarczy pomysł, jak je przyprawić, co jeszcze dorzucić, by stworzyć oryginalne danie. Na patelni zmieści się bowiem (prawie) wszystko. W tej książeczce znajdą Państwo ponad 160 przepisów z wykorzystaniem najróżniejszych składników – od smażonych jajek przez mięso, wędliny, ryby po warzywa, a nawet owoce. Dobrze jest mieć w domu naprawdę dużą, teflonową patelnię lub wok, na których można smażyć potrawy dla kilku osób. Taki obiad lub gorącą kolację można stworzyć w 10–20 min.
Inteligentna, ironiczna, przewrotna historia otłuszczania i odtłuszczania Jasi i Baśki, dwóch pozornie niemających ze sobą nic wspólnego pań.Roztrwonić urodę można z różnych powodów. Uzasadnionych i wydumanych. Ale skutek ten sam. Wczasy odchudzające. Dwie kobiety, które kryją wiele w nadmiarach swoich sylwetek. Obie wytresowane, by dobrze wyglądać. Usiłują lepiej żyć. Choć nie zawsze z przekonaniem. Starania o lżejsze ciała utrudniają ciężary z przeszłości.Schudnąć! - cel życiowy przyświecający trzydziestoparoletniej, gniewnej i zasupłanej Baśce. Schudnąć? - zastanawia się starsza o kilkanaście lat, pogodna i pozornie spokojna Janina. Obie mają problem z nadwagą, ale na wakacjach bardziejniż ciało, leczyć będą duszę.Od autorkiNie ja jedna żałuję, że nie dano mi możliwości przeredagowania własnego życia, albo wręcz przejścia go od początku, z większą wiedzą i doświadczeniem, dzięki czemu za drugim razem mogłabym uniknąć mylnych wyborów i kretyńskich błędów.Na szczęście mogę dać taką możliwość moim bohaterkom. Po co? A dlatego, że mój debiut, ,,Straszne historie o otyłości i pożądaniu"" miał rozmaite zalety, ale i liczne wady pierwszej książki.Ta powieść powstała z tamtej. Jest jednak od niej grubsza i mądrzejsza, zupełnie jak dzisiejsza Anna Fryczkowska jest grubsza i mądrzejsza od tamtej.To nie jest ta sama książka. Jest tylko do niej podobna, jak dojrzała kobieta do młodej dziewczyny. Tak. Nadal uważam, że potyczki kobiet z ich własnymi ciałami to bardzo ważny temat. Zarówno w życiu, jak w literaturze.
W roku 1869 grupa Walijczyków pod przywództwem charyzmatycznego Johna Hughesa wyrusza na wschodni step, by spełnić marzenie cara Aleksandra II i uczynić z Rosji przemysłową potęgę. Jedni biorą udział w wyprawie, by zapewnić sobie lepszy byt i realizować ambicje, inni uciekają od ponurej rzeczywistości i tragicznych doświadczeń. Od tej chwili wiodą życie w luksusie, o jakim dotąd mogli tylko pomarzyć - mieszkają w apartamentach, jeżdżą powozami, korzystają z pomocy służby i biorą udział w wystawnych przyjęciach.Ludzkie historie krzyżują się tu w zawrotnym tempie, to, co niemożliwe, staje się osiągalne. Żądze i ambicje popychają bohaterów niemal do kresu możliwości. Poznają ból straty, kosztują zakazanej miłości, w walce o własne spełnienie są w stanie przekroczyć każdą granicę...
Mistrzowska, trzymająca w napięciu historia opowiedziana od końca, pełna zaskakujących zwrotów akcji.Czekasz w rozpaczy na wiadomości o swojej córce. Wreszcie otwierają się drzwi. Ale to nie negocjatorzy ani FBI. To porywacz. W dodatku uzbrojony... Jeszcze dwa dni temu życie toczyło się zupełnie normalnie. Jak mogło do tego dojść?Każde przestępstwo zaczyna się od końca. Chcąc ustalić, co się stało, należy się cofnąć, odtwarzając przebieg zdarzeń, do których doszło wcześniej.,,Październikowa lista"" to ciężka próba dla waszego umysłu i waszych nerwów, której poddaje czytelnika autor znakomitych thrillerów Jeffery Deaver. Zawrotne tempo, najwyższe napięcie i fenomenalny punkt kulminacyjny... Jeżeli chcecie emocji, sięgnijcie po Deavera.,,Guardian""Jeden z mistrzów sztuki tworzenia thrillerów.,,Daily Mail""Jeden z najwybitniejszych twórców powieści sensacyjnych na świecie... Od samego początku chwyta czytelnika za gardło... Pierwszorzędna historia.,,Independent On Sunday""Najbardziej pomysłowy, utalentowany i intrygujący autor thrillerów na świecie.,,Daily Telegraph""Jeffery Deaver - z wykształcenia dziennikarz i prawnik, autor bestsellerowych thrillerów. Zaliczany jest do grona najbardziej poczytnych i nagradzanych pisarzy amerykańskich. Światową sławę przyniósł mu ,,Kolekcjoner Kości"".
Kiedy byłem bardzo młody i czułem nieprzeparte pragnienie znalezienia się gdzie indziej, ludzie dojrzali zapewniali mnie, że dojrzałość uleczy te zachcianki. Kiedy zaś lata określiły mnie jako dojrzałego, przepisanym lekarstwem miał być wiek średni. W średnim wieku zapewniano mnie, że starszy wiek uśmierzy moją gorączkę, a teraz, kiedy mam lat pięćdziesiąt osiem, może załatwi to zgrzybiałość. Nic nie poskutkowało…Usłyszeć prawdziwy język Ameryki, sprawdzić, jacy dziś są Amerykanie, poczuć zapach trawy i drzew, przyjrzeć się kolorom i światłu – takie są główne cele Johna Steinbecka, który w wieku pięćdziesięciu ośmiu lat, w roku 1960 wyrusza w podróż, by na nowo odkryć kraj, o którym pisał przez tyle lat.Wraz ze swoim psem, Charleyem, Steinbeck przemierza kamperem kolejne stany, autostrady, lokalne drogi, zaprzyjaźnia się z kierowcami ciężarówek, spotyka niedźwiedzie w parku Yellowstone i starych przyjaciół w San Francisco. Zastanawia się nad charakterem Amerykanów, rasizmem, szczególnym rodzajem typowej dla Amerykanów samotności, którą dostrzega niemal wszędzie, a także niespodziewaną gościnnością i otwartością, z jaką jego rodacy podchodzą do obcych.John Steinbeck (1902–1968) – amerykański powieściopisarz, laureat literackiej Nagrody Nobla 1962 za „realistyczny i poetycki dar, połączony z subtelnym humorem i ostrym widzeniem spraw społecznych". Jego najbardziej znane powieści to „Grona gniewu”, „Myszy i ludzie” i „Na wschód od Edenu”.
W trzech różnych miastach znaleziono ciała trzech kobiet. Każda z tych pięknych, zamożnych dziewcząt należała do stowarzyszenia studentek i straciła życie w makabrycznych okolicznościach.Nie znaleziono odcisków palców ani jakichkolwiek wskazówek, które mogłyby naprowadzić policję na ślad zabójcy. Wiadomo, że jest ostrożny i drobiazgowy, a jego największym hobby jest upajanie się widokiem gasnącego spojrzenia jego ofiar. Ponieważ jednak ekstaza jest tylko chwilowa, nigdy nie ma dosyć, nic więc nie wskazuje na to, by ktoś był w stanie go powstrzymać. Aż do czasu kiedy na jego celowniku znajdzie się pewna wyjątkowa kobieta...
Jane jest wykształconą, pełną zapału opiekunką społeczną, która właśnie podjęła swoją pierwszą pracę. Ivy, jej podopieczna, razem z babką i starszą siostrą żyją w skrajnej biedzie. Fatalna sytuacja materialna tej rodziny sprawia, że Jane, zgodnie z obowiązującymi w Karolinie Północnej przepisami, ma doprowadzić do sterylizacji Ivy. Sytuacja się komplikuje, gdy dziewczyna zachodzi w ciążę...Czy uda jej się zachować przy sobie córeczkę i uchronić ją przed adopcją?Czy komukolwiek wolno ingerować w życie i przyszłość kobiety, nawet niepełnoletniej, jeśli z całego serca pragnie zostać matką? Co dzieje się w sytuacji, gdy problemy finansowe, rasa lub choroba dają ""lepszym"" prawo do ubezwłasnowolnienia ""gorszej"" jednostki? Jak dokonać słusznego wyboru między obowiązkiem a własnym sumieniem?
„Nie lękaj się! Wstań!” – usłyszała ciężko chora mieszkanka Kostaryki, Floribeth Mora, która kilka godzin wcześniej oglądała transmisję z uroczystości beatyfikacyjnej Jana Pawła II. Floribeth miała tętniaka mózgu, lekarze dawali jej miesiąc życia. Dramat rozegrał się w kwietniu 2011 roku w tygodniach poprzedzających beatyfikację Papieża z Polski. Zakończył się, gdy usłyszała wewnętrzne wezwanie, by podniosła się z łóżka. Słowa „Nie lękajcie się!” Papież wypowiedział po raz pierwszy w dniu inauguracji swojego pontyfikatu, 22 października 1978 roku. Ten dzień został również wyznaczony na coroczne wspomnienie liturgiczne Jana Pawła II. Uzdrowienie Floribeth było ostatnią pieczęcią potrzebną do Jego kanonizacji. Tysiące innych łask świadczą o opinii świętości, jaką cieszy się On na całym świecie. Ta książka to historie ludzi, którzy dotknęli jej z bliska, zarówno za życia Papieża, jak i po jego powrocie do domu Ojca. Paweł Zuchniewicz – dziennikarz, autor wielu bestsellerowych publikacji o Papieżu z Polski. Jako dziennikarz radiowy i prasowy obsługiwał pielgrzymki Jana Pawła II do Polski, Światowe Dni Młodzieży, Światowe Dni Rodzin, a także wydarzenia Roku Jubileuszowego (pielgrzymka do Ziemi Świętej, do Fatimy, Jubileusze Dziennikarzy, Młodzieży i Rodzin).
Napisana przepięknym językiem opowieść o poszukiwaniu miłości i spełnienia, literaturze i życiu, których czasem nie można od siebie oddzielić.Do sanatorium w Beskidzie Niskim przyjeżdża młody kuracjusz Robert. Chce odpocząć i podreperować zdrowie. Ale czy to się uda, jeśli niemal cały czas dzieli między spotkania z piękną i demoniczną malarką Iwoną oraz intrygującą lekarką Małgorzatą? Na dodatek pogrąża się w lekturze powieści o lwowskim detektywie Jesipowiczu, który staje się jego wiernym towarzyszem i doradcą w miłosnych podbojach.Po nocy, którą Robert i Iwona spędzają razem, malarka znika i okazuje się, że nikt w sanatorium nie pamięta takiej kuracjuszki. Czy wszystko się tylko Robertowi wydaje? Czy wszystko jest tylko powieścią?„Kocham Cię, Lilith” to opowieść zwodnicza. Zaczyna się niewinnie, by niebawem wciągnąć nas w dziwne krainy duszy, które zazwyczaj omijamy. Transowa, wspaniale napisana proza. Radek Rak już teraz zapuszcza się w regiony polszczyzny, które dla wielu pisarzy pozostają niedostępne. Znakomity debiut!Wit Szostak Radek Rak (ur. 1987) – lekarz weterynarii, pracuje w swoim zawodzie. Mieszka w Dębicy na Podkarpaciu. Lokalny patriota, miłośnik gór, zwłaszcza Beskidu Niskiego. Publikował opowiadania w „Nowej Fantastyce”, „Lampie” i e-zinie „Esensja”. „Kocham cię, Lilith” to jego pierwsza powieść.
Teoria kwantowa jest zapewne najlepszym przykładem tego, jak to, co nieskończenie obce i graniczące z wiedzą tajemną może być również niezwykle przydatne. Obce, ponieważ opisuje świat, w którym cząstka może naprawdę znajdować się w kilku miejscach w tym samym czasie i przemieszczać się z jednego punktu do drugiego, wędrując jednocześnie przez cały Wszechświat. Przydatne, gdyż zrozumienie zachowania najmniejszych składowych Wszechświata stanowi podstawę do zrozumienia wszystkiego innego.Teoria kwantowa ma opinię wyjątkowo niezrozumiałej. Koty mogą być jednocześnie żywe i martwe; cząstki mogą się w tej samej chwili znajdować w dwóch różnych miejscach; Heisenberg twierdzi, że nic nie jest pewne. Te wszystkie stwierdzenia są niewątpliwie prawdziwe, ale wyciągany z nich wniosek – że otaczają nas nieprzeniknione tajemnice – już na pewno nie.Autorzy książki postawili sobie za cel zdemaskowanie mitów wyrosłych wokół teorii kwantowej – teoretycznego szkieletu słynnego z tego, jak bardzo potrafił być mylący.Cox i Forshaw nakłaniają czytelników do współpracy, a ci, którzy się na nią zgodzą, z pewnością będą mogli się wiele nauczyćManjit Kumar, autor „Kwantowego świata”Tak samo jak w przypadku „Dlaczego E=mc2” Cox i Forshaw nie biorą jeńców i odważnie przedzierają się przez trudne do wyjaśnienia aspekty fizyki kwantowej. W porównaniu z „Kwantowym Wszechświatem” „Krótka historia czasu” wydaje się lekturą do poduszki. Brian Clegg, autor „Jak zbudować wehikuł czasu”Brian Cox – profesor University of Manchester, jeden z najbardziej znanych popularyzatorów nauki, autor wielu programów popularnonaukowych telewizji BBC, a także członek Royal Society i laureat przyznawanej przez Royal Society Michael Faraday Prize. Prowadzi badania z dziedziny fizyki cząsteczkowej w CERN (LHC, program ATLAS). Jeff Forshaw – profesor fizyki teoretycznej University of Manchester, laureat Physics Maxwell Medal.
Nowa, trzymająca w napięciu powieść szwedzkiej autorki kryminałów.Boeing 747 z kompletem pasażerów na pokładzie wylatuje ze Sztokholmu i bierze kurs na Nowy Jork. Krótko po starcie załoga znajduje list, który zawiera groźby skierowane pod adresem rządów Szwecji i USA.Terroryści chcą zmusić rząd Szwecji do anulowania decyzji o wydaleniu z kraju człowieka, który według szwedzkiej tajnej policji (Säpo) stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa. Rząd staje wobec alternatywy: albo uratuje życie czterystu pasażerów, którzy stali się zakładnikami terrorystów, albo utrzyma decyzję w sprawie wydalenia.Komisarz policji kryminalnej, Alex Recht, udaje się do siedziby Säpo , gdzie wraz z Eden Lundell bierze udział w śledztwie. Fredrika Bergman, która od pewnego czasu pracuje w ministerstwie sprawiedliwości, uczestniczyła w rozpatrywaniu sprawy dotyczącej wydalenia, a teraz jest łącznikiem między policją a rządem. Obie strony dość szybko dochodzą do wniosku, że porwanie samolotu może mieć o wiele poważniejsze konsekwencje, niż ktokolwiek może sobie wyobrazić.Mijają kolejne godziny, a Fredrika i Alex z rosnącym niepokojem obserwują, jak z każdą chwilą maleje szansa na uratowanie samolotu i pasażerów. Walce z czasem towarzyszy spór z władzami USA, które obawiają się kolejnego ataku terrorystycznego.Czas mija, już wkrótce w samolocie skończy się paliwo...
Nadkomisarz Marek Kos - zwany żartobliwie Koszmarkiem - ma przerwę między górnymi jedynkami i ujmujący uśmiech, w czym przypomina, bliskiego swemu pokoleniu, Janka Kosa, bohatera ,,Czterech pancernych i psa"". Niestety, szpetnie klnie, nie stroni od mocnych trunków i ubiera się w ciuchy kupowane na bazarze. Komisarz Ernest Malinowski to jego przeciwieństwo - czterdzieści trzy lata, metr osiemdziesiąt wzrostu. Ciemny blondyn, mocno szpakowaty, ale włosy w komplecie, może nawet w nadkomplecie. Zawsze elegancko ubrany, chodzi na siłownię, co widać. Ma ładną klatę i podobno jacht.Obaj są bardzo niedoskonali, przeraźliwie samotni, uciekają przed swoimi lękami w alkohol, przelotne związki i kłamstwa. Każdy z nich ciągnie za sobą ciężki worek ze swoimi, a często także cudzymi grzechami. Mają też emblematy, coś co streszcza ich bolesną tożsamość. Czasem jest to nazwisko, monogram, czerwona gwiazda na szubienicy wyrysowana ręką wandala na nagrobku rodziców albo dżinsowy mundurek. A mimo to mają dystans do siebie i potrafią śmiać się z kolegów.Otrzymują sprawę brutalnego zabójstwa pewnej trzydziestoparolatki. Morderstwo to wywołuje z niepamięci inną zbrodnię oraz tajemnicę kobiety o złożonej tożsamości. Joanna Marat - laureatka konkursu na opowiadanie kryminalne Międzynarodowego Festiwalu Kryminału 2010. Debiutowała w 2011 roku w antologii ,,Zaułki zbrodni"", samodzielnie zaś powieścią obyczajową ,,Grzechy Joanny"". Ostatnio jej opowiadanie ,,Kaplica Jedenastu Tysięcy Dziewic"" zostało wyróżnione w konkursie ,,Literacka podróż po Gdańsku"".
Historia pakistańskiej dziewczyny, która z narażeniem życia walczy o prawa kobiet i ich dostęp do edukacji. Gdy talibowie przejęli kontrolę nad doliną Swat w Pakistanie, jedna dziewczynka odważyła się im sprzeciwić. Malala Yousafzai podjęła walkę o swoje prawo do nauki. We wtorek dziewiątego października 2012 roku, w wieku piętnastu lat, niemal zapłaciła za to najwyższą cenę. Gdy wracała ze szkoły, postrzelono ją w głowę z bliskiej odległości. Wydawało się, że nie przeżyje. Ale cudem wyzdrowiała i los rzucił ją z dalekiej wioski w północnym Pakistanie do siedziby ONZ w Nowym Jorku. Szesnastoletnia Malala stała się symbolem pokojowego protestu i najmłodszą w historii kandydatką do pokojowej Nagrody Nobla. „To ja, Malala” to niezwykła opowieść o rodzinie dotkniętej piętnem terroryzmu; o walce o prawo dziewcząt do nauki; ojcu, który będąc właścicielem szkoły, zaszczepił w córce zamiłowanie do wiedzy, i odważnych rodzicach, którzy w społeczeństwie, gdzie na pierwszym miejscu stawia się synów, nade wszystko ukochali córkę. Dzięki Malali uwierzycie, że moc głosu jednej osoby bywa siłą napędową zmian na światową skalę. Malala jest niezbitym dowodem na to, że wystarczy głos jednego niezwykle odważnego człowieka, by zainspirować niezliczoną rzeszę mężczyzn, kobiet i dzieci. W szkolnych klasach i przy stołach na całym świecie – matki, ojcowie, synowie i córki modlą się o jej powrót do zdrowia i zobowiązują się kontynuować jej dzieło. (…) Bądźmy wszyscy jak Malala! Angelina Jolie Malala Yousafzai – działaczka na rzecz edukacji z Doliny Swat w Pakistanie, zwróciła szerszą uwagę za sprawą bloga o życiu w reżimie talibów. Jako Gul Makai często poruszała temat walki swojej rodziny o prawo dziewcząt do nauki. W październiku 2012 roku doszło do zamachu na jej życie – w drodze powrotnej ze szkoły została ranna w głowę i cudem przeżyła. Za swoją odwagę i działalność została uhonorowana pakistańską National Peace Prize w 2011 oraz International Children’s Peace Prize w 2013 roku. Jest najmłodszą w historii kandydatką do pokojowej Nagrody Nobla. Ponadto trafiła na listę kandydatów do tytułu Człowieka Roku magazynu „Time” i otrzymała wiele innych nagród. Prowadzi Fundację Malala na rzecz powszechnego dostępu do edukacji, promującą lokalne programy oświatowe i wspierającą ogólnoświatową działalność na rzecz walki z analfabetyzmem. Christina Lamb jest jedną z najbardziej uznanych korespondentek zagranicznych, od 1987 roku prowadzi relacje z Pakistanu i Afganistanu. Skończyła studia w Oksfordzie i na Harwardzie, jest autorką pięciu książek i zdobyła szereg nagród, w tym pięciokrotnie tytuł Brytyjskiego Korespondenta Zagranicznego Roku oraz Prix Bayeux, najbardziej prestiżową europejską nagrodę dla korespondentów wojennych. Obecnie współpracuje z „Sunday Times”. Mieszka w Londynie i Portugalii z mężem i synem.
Prawdziwy kot...
Prawdziwe koty nigdy nie jedzą z miseczek (a przynajmniej z takich, które są oznaczone dla kota).
Prawdziwe koty nigdy nie noszą obroży przeciw pchłom...
ani nie pojawiają się na kartkach urodzinowych...
ani nie gonią niczego, co ma w środku dzwoneczek...
Świat Kuli znowu ma kłopoty i tym razem sytuacja wygląda groźnie. Magowie z Niewidocznego Uniwersytetu czują się trochę odpowiedzialni za jego bezpieczeństwo, ponieważ go stworzyli. Wiedzą, że istoty, które tam żyły, zdołały uciec przed nadchodzącym Wielkim Mrozem, budując windę kosmiczną. Potem interweniowali, by uwolnić planetę od plagi elfów, które próbowały pchnąć ludzkość na inną ścieżkę historii. Ale teraz wszystko się posypało. Wiktoriańska Anglia popadła w stagnację, a tempo rozwoju zawstydziłoby nawet kulawego ślimaka. Bez drastycznych działań nie będzie czasu, by ktokolwiek wynalazł loty kosmiczne, i cała ludzka rasa zmieni się w lody. Ale dlaczego historia zaczęła dryfować? Czy to efekt porażającego dzieła wiejskiego proboszcza, niejakiego Karola Darwina, którego bestseller O stwarzaniu gatunków sprawił, że nikt już nie mógł wątpić w boski plan dla żywych istot?
Odważna i kontrowersyjna książka Lawrence’a M. Kraussa stanowi dla czytelników zainteresowanych fizyką i kosmologią takie samo wyzwanie, jakim dla zainteresowanych biologią były książki Richarda Dawkinsa. Zbieżność tę podkreśla wyraźnie posłowie, w którym autor „Samolubnego genu” stwierdza, że „Wszechświat z niczego” to w dziedzinie kosmologii ekwiwalent śmiertelnego ciosu, jakim dla supernaturalizmu w biologii było „O powstawaniu gatunków” Darwina. „Tytuł wyraża dokładnie to, co jest napisane. A to, co jest napisane, jest druzgocące” – pisze Dawkins.Jednak „Wszechświat z niczego” to nie tylko wspaniała polemika, ale przede wszystkim potężna dawka wiedzy na temat przyszłości naszego Wszechświata, opartej na najnowszych osiągnięciach fizyki, z odkryciem pola Higgsa na pierwszym miejscu, i przekazywanej w sposób prosty, niebanalny i z dużą dawką humoru. Ostatnio opublikowano wiele świetnych książek o kosmologii, w tym tylko kilka tak zaawansowanych, lecz żadnej, która z taką swadą – jak „Wszechświat z niczego” – zgłębiałaby zagadnienie, dlaczego niepotrzebne jest przywoływanie Boga do podpalenia lontu i wprawienia świata w ruch.„Financial Times”Opisana przez Kraussa niestabilna nicość jest inspirująca, ponieważ w tej nicości można ujrzeć i zrozumieć wiele wspaniałych rzeczy.„Nature”Lawrence M. Krauss jest światowej sławy fizykiem teoretykiem, zaangażowanym w badania dotyczące kosmologii, a także cząstek elementarnych. Pracuje na Wydziale Fizyki Uniwersytetu Stanowego Arizony, jest również dyrektorem kilku interdyscyplinarnych projektów naukowych.Wielokrotnie nagradzany za swoje badania oraz działalność popularyzatorską, jest jedynym laureatem nagród trzech głównych amerykańskich towarzystw fizycznych: American Physical Society, American Association of Physics Teachers i American Institute of Physics.
Wzruszająca, ciepła i iskrząca humorem historia o wyboistej drodze do prawdziwej miłości, osadzona w urokliwej scenerii amerykańskiej prowincji.Faith Holland mogła zostać żoną księcia z bajki, wspaniałego, przystojnego, bogatego, zabawnego i opiekuńczego mężczyzny. Od spełnienia marzeń dzieliło ją tylko jedno słowo: ""Tak"". Stała już przy ołtarzu, gdy wstrętny i zdradziecki przyjaciel narzeczonego zniszczył jej ślub! I co z tego, że Jeremy właśnie przyznał, że jest gejem?! Najważniejsze, że ją kochał. A ona kochała jego. Faith nienawidzi Leviego Coopera. Gdyby nie on, zostałaby panią Lyon, właścicielką winnicy, i żyła długo i szczęśliwie. Tak przynajmniej jej się wydaje. Po trzech latach od ślubnej katastrofy wraca do rodzinnego miasteczka i pierwszą osobą, którą spotyka na swojej drodze, jest Levi. Teraz komendant Cooper.W domu Faith zastaje skłóconych dziadków, ojca w sidłach wścibskiej Loreny oraz siostrę w tarapatach. Jakby tego było mało, Faith nękają bolesne wyrzuty sumienia - już od 20 lat obwinia się o śmierć matki. I pewnie tak by zostało, gdyby nie... Levi Cooper. Faith wkrótce zmieni zdanie o wielu sprawach. Leviego Coopera również czeka sporo wyzwań - teraz będzie musiał dorównać księciu z bajki, pokonać demony własnej przeszłości oraz stawić czoło byłej żonie.Kristan Higgins- bestsellerowa autorka ""New York Timesa"" i ""USA Today"", dwukrotna laureatka nagrody RITA przyznawanej za najlepsze romanse. Wraz z mężem i dziećmi mieszka w Connecticut.
Już od pierwszej chwili gdy pojawił się na najważniejszym balkonie na placu Świętego Piotra – Jego proste i szczere pozdrowienie „dobry wieczór” trafiło do serc milionów wiernych. Choć od tamtego czasu minęło wiele miesięcy – entuzjazm wobec Jego osoby nie słabnie – a wręcz umacnia się, docierając również do niewierzących. Andrea Tornielli – który poznał kardynała Bergoglio jeszcze przed Jego elekcją – gromadzi w tej książce anegdoty i wydarzenia, małe i wielkie historie z codziennego życia Papieża, z których wiele wciąż nie jest znanych szerokiej publiczności: jak choćby prywatny list do więźniarki, która przygotowuje dla Niego hostie na poranną mszę, czy telefon do sióstr zakonnych w Buenos Aires w kilka dni po objęciu funkcji biskupa Rzymu, kiedy żartował na temat hodowanego przez nie słowika. To opowieść o Papieżu, który potrafi rozmawiać z głowami państw i wielkimi przywódcami religijnymi, by w chwilę później zadzwonić do chłopca, który wysłał Mu list i który szuka pociechy. To opowieść o Papieżu, który odrzuca wszelki zbytek i blichtr, decydując się na skromne mieszkanie, by nie stracić bezpośredniego kontaktu z wiernymi i który swoim przykładem dał początek reformie Kościoła. To wielki Papież – wysłaniec Ewangelii, który wciąż jednak pozostaje skromnym proboszczem, przyjmując w darze stare renault 4 od pewnego księdza z prowincjonalnej parafii. To w końcu Papież, który się uśmiecha. Lektura tej książki to niezwykle ciekawa i przyjemna podróż, przybliżająca nas jeszcze bardziej do Franciszka i Jego przesłania.Andrea Tornielli – watykanista, dziennikarz włoskiej gazety „La Stampa” i administrator strony internetowej Vatican Insider. Od lat współpracuje z prasą włoską i zagraniczną.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?