Kuchnia chińska uznawana jest za jedną z najbogatszych i najwykwintniejszych kuchni świata. To niesamowita fuzja smaków, aromatów, barw i oryginalnych składników, jak ziarna i kłącza lotosu, kwiat jaśminu czy cała feeria warzyw, zarówno świeżych, jak i marynowanych.
Trudno jednak mówić o jednej „kuchni chińskiej”, gdy ten ogromny kraj mieści w sobie tradycje kulinarne Shandongu (to trzon kuchni chińskiej), Mongołów, chińskich muzułmanów, miłośników mocnej pikanterii z Syczuanu i Hunanu oraz koneserów łagodnych, „niebiańskich” dań z ryb z Jiangsu. Obok dań mięsnych, rybnych i jarskich znajdziemy multum przekąsek, deserów i pożywnych zup oraz naturalnie wspaniałe herbaty.
Niniejsza książka to opowieść o cechach, pochodzeniu i ciekawostkach związanych z kuchniami różnych regionów Chin, a także wskazówki, jak przyrządzić potrawy chińskie w domu – korzystając z ponad 140 zamieszczonych tu przepisów!
Dwutomowa publikacja obrazująca religię shinto.
Część pierwsza poświęcona jest dziejom shintoizmu na przestrzeni 12 tys. lat, część druga ukazuje samą doktrynę w świetle najstarszych źródeł pisanych, kosmo- i teogonię oraz antropologię shintoistyczną, wreszcie sprawy kultu i instytucjonalizacji obrządku.
Tadeusz Dołęga-Mostowicz (1898–1939) – najpoczytniejszy polski autor w dwudziestoleciu międzywojennym. Twórca takich nieprzemijających przebojów czytelniczych, jak Kariera Nikodema Dyzmy czy Znachor, żeby wspomnieć tylko te najbardziej znane. Wbrew powszechnemu mniemaniu powieść Kariera Nikodema Dyzmy, wydana w 1932 roku, nie była jego debiutem jako człowieka pióra. Na przełomie lat 1924/1925 T. Dołęga-Mostowicz został felietonistą dziennika „Rzeczpospolita”.
Czyście zauważyli Państwo, jak wiele rzeczy robią ludzie dla (...) „względów wyższych”? Mówi się kłamstwa, popełnia oszustwa, dokonuje fałszerstw, przemilcza się to, o czym trzeba krzyczeć, i krzyczy się o tym, co powinno się przemilczeć, obrzuca się ludzi błotem (...), robi się każdą podłość prywatną i każde świństwo publiczne dla... względów natury wyższej.
Fragment tekstu „Względy wyższe”
Czytając niektóre teksty Tadeusza Dołęgi-Mostowicza (1898–1939), aż trudno uwierzyć, że napisane zostały w XX-leciu międzywojennym. Nie tracą na aktualności, zmuszają do refleksji, śmieszą (choć czasem przez łzy).
„Dwór polski” to piąty tom tekstów niewydanych T. Dołęgi-Mostowicza, który oddajemy w Państwa ręce. Zawiera on wybór opisów i komentarzy dotyczących przede wszystkim życia na Kresach w XX-leciu. Ponadczasowość i prawdziwość, dla których szczególnie warto czytać stare, choć niestarzejące się felietony autora, widać szczególnie w tekstach, które dotyczą problematyki życia społecznego i politycznego Polaków. To swoisty dokument epoki, który czyta się jednym tchem. O czym świadczą współczesne autorowi recenzje:
Tadeusz Dołęga-Mostowicz jest bezsprzecznie najpoczytniejszym obecnie pisarzem. Tłumaczy się to po prostu: obok wnikliwego wyczucia współczesności, którą Mostowicz czuje jak nikt, zna on świetnie psychikę mas czytelniczych i wie jak do nich trafić.
„Echo”
Książka wprowadza w egzotyczny i tajemniczy świat Eskimosów, przedstawiony w ponad stu opowieściach mitologicznych liczących kilka tysięcy lat. Jednocześnie informuje, jak szybko współcześni Inwit, zapóźniony cywilizacyjnie lud tubylczy, przekształca się w nowoczesny naród, budując swoje „małe ojczyzny” w czterech państwach swego zamieszkania: Rosji, USA, Kanadzie i Danii. Eskimosi dokonali niezwykłego skoku cywilizacyjnego okresu paleolitu i epoki lodowcowej wprost w erę atomu i kosmosu, bez żadnych okresów przejściowych.
Miałem poczucie, że sprężynowy nóż nada sprawie wymiar rytualny. Schowałem go do plecaka, a wszedłszy między ludzi, poczułem nagle nieprzepartą pokusę, żeby co chwilę go dotykać. Przesuwałem blokadę do przodu – i pyk! nóż się otwierał; do tyłu – i pyk! znów się zamykał. Zakręciło mi się w głowie. Jestem bogiem śmierci! Mam nieograniczoną władzę, to ja decyduję o życiu i śmierci tych przechodniów, którzy – skłonni wierzyć, że świat wciąż idzie swoim torem – nie będą umieli zrozumieć absurdu tej tragedii, która spadnie na nich jak grom z jasnego nieba. Ale stopniowo zaczął mi wracać spokój. Muszę wybrać ofiarę. Tak jest, muszę dokonać wyboru. Byłem zdania, że powinienem zabić kogoś, kto jest tego wart. Nikt z tych ludzi się nie nadawał.
[…] Z oddali usłyszałem coś jak łzawy krzyk kobiety. Ochrypły głos niósł się po nocy, tak nieporównanie wcześniej spokojnej, i sprawił, że ja, dziecko w tym wspomnieniu, zacząłem drżeć jak liść.
Widzę siebie przerażonego, z szeroko otwartymi ze strachu oczyma i niewyraźnymi w ciemności rysami twarzy. Ten kobiecy krzyk niósł się jeszcze bardzo długo. Z niecierpliwością i przerażeniem czekałem, aż pojawi się jakiś inny dźwięk, który odpowiedziałby na krzyk kobiety i uspokoił jej płacz – ale taki dźwięk nie nadszedł.
Teraz zdaję sobie sprawę, dlaczego byłem wówczas tak przerażony – nigdy nie usłyszałem żadnego dźwięku w odpowiedzi. Nie ma nic, co bardziej wprawiałoby ludzi w drżenie, niż samotny, bezsilny krzyk w deszczowej, nocnej pustce…
Yu Hua – jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy chińskich, ceniony i rozpoznawalny również na Zachodzie. W swojej twórczości dokonuje głębokiej i szczegółowej analizy ludzkiej natury: zła i przemocy, instynktu i pożądania, tradycji i historii. Znany jest z używania czarnego humoru i unikalnych stylów językowych. Zyskał rozgłos m.in. dzięki takim książkom jak: Nie mam własnego imienia, Żyć!, Kroniki sprzedawcy krwi, Chiny w dziesięciu słowach czy Bracia.
Pak Wanso, ur. w 1931 roku – jedna z najpopularniejszych pisarek południowokoreańskich; zadebiutowała dość późno (1970) powieścią Nagie drzewo, która przyniosła jej pisarską sławę. Utwory Pak zyskały sobie szeroką rzeszę czytelników w Korei, lecz dzięki uniwersalnej treści mogą być odbierane również przez czytelników z innych obszarów kulturowych.
Autorka jest laureatką kilku koreańskich prestiżowych nagród literackich.
Pak Wanso pisze o problemach społecznych, często powraca do wątku koreańskiej wojny domowej, wiele utworów opiera na własnych doświadczeniach.
Matczyna droga jest pierwszą częścią trylogii, którą autorka poświęciła postaci swej matki.
Majj Zijada (arab. Mari Ziyadah; 1886–-1941), palestyńsko-libańska poetka, pisarka, eseistka, tłumaczka i dziennikarka, działająca w Egipcie. Należała do kluczowych postaci Nahdy – arabskiego renesansu kulturowego na początku XX wieku. Wszechstronnie wykształcona, znająca języki europejskie jest przedstawicielką wybitnych intelektualistek arabskich. Zaangażowanie w ruch emancypacji kobiet zwróciło jej uwagę na zagadnienia równości społecznej, czego wynikiem jest socjologiczno-filozoficzne studium Równość i równouprawnienie (arab. Al-Musawat). Dr Mustafa Switat prezentuje pierwsze polskie (i prawdopodobnie pierwsze w Europie) tłumaczenie tego tekstu bezpośrednio z języka arabskiego i zarazem jego krytyczne opracowanie. Poruszone tu kwestie nadal pozostają aktualne, a najciekawszy jest punkt widzenia intelektualistki pochodzącej z innego, nieeuropejskiego obszaru kulturowego. Publicystyka Zijady reprezentuje wciąż aktualne i żywe ideały pierwszej fali arabskiego feminizmu, który skupiał się przede wszystkim na dążeniu do powszechnej edukacji kobiet, przyznania im praw wyborczych i możliwości uczestniczenia w życiu politycznym.
Dr Mustafa Switat, socjolog, adiunkt w Instytucie Stosowanych Nauk Społecznych Uniwersytetu Warszawskiego, badacz transferu międzykulturowego i polsko-arabskich powiązań kulturowych.
"Gorączka" to pierwszy przekład kurdyjskiej literatury współczesnej opublikowany w Polsce. Zbiór składa się z wybranych opowiadań Mehmeta Dicle. I choć nie jest to literatura przeznaczona dla dzieci, to bez wątpienia porywa wyobraźnię. Opowiadania zabierają nas w na wpół realny, na wpół baśniowy świat wymyślonej przez pisarza krainy zwanej Asus, gdzie polityczne granice i ramy czasowe zdają się być bardzo płynne. Trudy życia codziennego Kurdów, tematy tabu i skomplikowana kurdyjska rzeczywistość przedstawione są niezwykle barwnym, przejmującym językiem. Zaskakują, zadziwiają, niekiedy wyciskają łzy i wyrywają serce, a przede wszystkim wprowadzają Czytelnika w fascynujący świat kurdyjskiej kultury i pozwalają spojrzeć na Kurdystan innymi oczami, pod innym kątem.
Opowiadania przetłumaczyła znakomita kurdolożka, dr Joanna Bocheńska z Pracowni Studiów Kurdyjskich Instytutu Orientalistyki UJ.
Błyszcząca superforteca B-29 stała gotowa do startu. […] Rick z Bobem lubili patrzeć na te olbrzymy o rozpiętości skrzydeł większej niż niejeden most, dygocące jak rozjuszony byk przed walką. Miało to w sobie coś z hazardu, coś z wielkiej gry. Wiadomo było, że wszystkie pasy startowe północnego lotniska na wyspie Tinian są za krótkie dla tych przeciążonych paliwem i bombami kolosów. Margines bezpieczeństwa równał się zeru.
fragment książki
Powieść Alianci, czytana na antenie Radia Wolna Europa w znakomitej interpretacji Andrzeja Chomińskiego, wzbudziła olbrzymie zainteresowanie ówczesnych słuchaczy. Akcja książki rozgrywa się w roku 1945. Amerykańscy lotnicy, członkowie załogi bombowca B-29, podczas lotu zwiadowczego nad Japonią zostają ostrzelani przez artylerię przeciwlotniczą. Lądują awaryjnie na terytorium ZSRR. Wydawać by się mogło, że są bezpieczni na ziemiach sojusznika, jednak rzeczywistość okazuje się przerażająco odmienna…
Książka „Alianci” Jarosława Abramowa-Newerlego to nie tylko świetna literatura sensacyjna, którą po prostu dobrze się czyta, ale oparta na faktach i doskonałej wiedzy na temat dawnego Związku Radzieckiego studium historyczne. Pozwala zrozumieć Rosjan, ich tęsknotę za dawnym totalitarnym imperium i uwarunkowania stojące za próbami budowy „CCCP 2.0”: z farmami trolli internetowych, wojną propagandową, zielonymi ludzikami i służbami specjalnymi likwidującymi nieposłusznych obywateli.
gen. dyw. dr Roman Polko,
były Dowódca Wojskowej Formacji Specjalnej GROM
(fragment Wstępu)
Abramow-Newerly, kiedyś współtwórca STS-u, znany dramaturg, zaskoczył jednak wszystkich. Jego domeną była dotąd delikatna ironia, przesycona dobrotliwym sentymentem, opowiadał raczej o ludziach kruchych i wrażliwych, obdarzonych subtelnym życiem wewnętrznym. A tu nagle męska proza, sensacyjny wigor, silne emocje.
Krzysztof Mętrak, „Express Wieczorny”, 1991
Autentyczne przygody siedmioosobowej załogi, która ugrzęzła w radzieckiej tiurmie, stanowią kanwę powieści... Napisana jest z profesjonalnym znawstwem szczegółów, żywą akcją, świetnymi dialogami. Nie straciła również na wartości, rzeczywiście pokazuje Rosję, jakiej Amerykanie w czasie drugiej wojny nie znali. Okrutną ziemię, na której trafiają się wspaniali ludzie.
Dariusz Fikus, „Rzeczpospolita”, 1991
Przyczyn, dla których prezentowana przez nas książka może być interesująca dla polskiego czytelnika, jest kilka. Już sama ilość i różnorodność zawartych tu informacji jest imponująca, a ich zakres czasowy ogromny – obejmuje około dwóch tysięcy lat od najwcześniejszych kontaktów między Azją a Europą Środkową aż do dziś. […] W pewnym sensie ważniejsza nawet niż sama ilość zgromadzonego tu materiału jest jednak ofiarowana nam przez tę książkę możliwość spojrzenia na naszą literaturę chińskimi oczami. Mamy więc okazję dowiedzieć się, kiedy i jak Polska po raz pierwszy trafiła do świadomości Chińczyków, a także czy i dlaczego polska literatura była dla Chińczyków interesująca w przeszłości i czy jest dla nich interesująca nadal. Co więcej, mamy też okazję zobaczyć siebie na tle innych krajów regionu, które pojawiły się w chińskiej świadomości w zbliżonym czasie i postrzegane były jako interesujące punkty odniesienia do sytuacji chińskiej. Miało to miejsce na przykład na początku XX wieku w przypadku Polski i Węgier, które wzbudziły zainteresowanie jako podbite państwa uparcie walczące o wolność, a ich literatura cenna była dla Chińczyków głównie jako świadectwo i jedno z narzędzi tej walki, albo w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych XX wieku w przypadku literatury czeskiej, która w wychodzących z traumy rewolucji kulturalnej Chinach wzbudziła zainteresowanie ostrością i głębią krytyki politycznych wypaczeń okresu komunistycznego.
Fragment Wstępu do wydania polskiego
Książka ta jest unikalnym kompendium wiedzy na temat historii kontaktów i wymiany literacko-kulturalnej między Chinami a szesnastoma krajami Europy Środkowo-Wschodniej. Czytelnik prześledzi – na tle wydarzeń historycznych – dzieje relacji Chin w Polską, jej południowymi sąsiadami czy krajami bałkańskimi. To również wyjątkowa okazja, aby spojrzeć na doskonale znane nam dzieła literackie i pisarzy z chińskiego punktu widzenia. Które klasyczne dzieła były i są tłumaczone na język chiński, a którzy pisarze naszego regionu zdobyli popularność w Kraju Środka? Jak Chińczycy opisywali Europę Środkowo-Wschodnią w swych relacjach z podróży? Na te i inne pytania znajdziemy odpowiedź w niniejszej książce.
Przedstawiamy trzeci tom z serii wydawniczej Transfer kultury arabskiej w dziejach Polski. Seria ta prezentuje wyniki prac zespołu naukowców różnych dyscyplin, realizującego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki projekt badawczy pt. Transfer kulturowy jako transdyscyplinarny element nauki o stosunkach międzykulturowych na przykładzie wpływów kultury arabskiej w dziedzictwie kulturowym Polski (projekt nr 2bH 15 0156 83 na lata 2016–2020).
Materiał zebrany w niniejszym tomie ukazuje przenikanie elementów kultury materialnej islamu do kultury polskiej, które znalazło wyraz w obecności wyrobów rzemiosła artystycznego, w architekturze, w malarstwie czy rysunku.
Tom otwiera tekst Małgorzaty Redlak Najcenniejsze zabytki arabskiego rękodzieła artystycznego z wieków VII–XVI w zbiorach polskich, prezentujący unikatowe eksponaty rzadkich dzieł sztuki arabskiej w naszych kolekcjach muzealnych,
W kolejnym artykule Małgorzaty Redlak O wybranych arabskich średniowiecznych wyrobach użytkowych z VIII–XVI wieku w Kolekcji Sztuki Islamu Muzeum Narodowego w Warszawie
omówiono wybrane zabytki z ceramiki i szkła, pochodzące głównie z Iraku, Syrii i Egiptu, znajdujące się w Kolekcji Sztuki Islamu Muzeum Narodowego w Warszawie.
Magdalena Pinker w tekście Zabytki arabskie okresu osmańskiego w kolekcjach polskich muzeów narodowych omawia zabytki z czasów, gdy kraje arabskie Bliskiego Wschodu i Północnej Afryki znajdowały się pod panowaniem Imperium Osmańskiego.
Tadeusz Majda w artykule Zbiory rękopisów arabskich w Polsce – dzieje kolekcjonerstwa
próbuje prześledzić drogi, jakimi rękopisy arabskie trafiały do Polski w ciągu kilku wieków.
W tekście Beaty Biedrońskiej-Słotowej Transfer kultury arabskiej do Polski za pośrednictwem mameluckich, osmańskich, perskich i ilchanidzkich tkanin w okresie od średniowiecza do około 1900 roku ukazano zagadnienie importu tkanin z krajów muzułmańskich – pasów, makat, kobierców, kilimów.
W artykule Mikołaja Getki-Keniga Inspiracje arabskie i pokrewne w architekturze polskiej przełomu XVIII i XIX wieku – egzotyczna forma w elitarnych kontekstach doby wielostylowości zaprezentowano motywy zaczerpnięte z architektury arabskiej i tureckiej w polskiej architekturze w XVIII–XIX wieku.
W tekście Anny Kozak Motywy arabskie w malarstwie polskim w XIX i początkach XX wieku omówiono najważniejszych przedstawicieli malarstwa polskiego, którzy podejmowali wątki arabskie w swej twórczości.
Karolina Krzywicka w artykule Kolekcja biżuterii arabskiej z Bliskiego Wschodu w zbiorach Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie, charakteryzuje poszczególne typy kobiecej biżuterii z różnych krajów Azji i Afryki Północnej. Tekst ten jest bogato ilustrowany zdjęciami omawianych zabytków.
„Wygadanemu zwykle Chen Zhenowi zabrakło argumentów. Większość jego poglądów na los, życie i przetrwanie, ukształtowanych przez osiadłą chińską kulturę, runęła w zderzeniu z tym stepowym myśleniem. Musiał przyznać, że pokora wobec natury znajduje się po stronie koczowników. Tutejszy lud chroni „wielkie życie” – los stepu i natury jest dla nich ważniejszy od losu ludzi. Ludy rolnicze chronią „małe życie” – dla nich najcenniejsze jest życie i przetrwanie człowieka. Ale „kiedy zabraknie wielkiego życia, małe życie nie przetrwa”. […] Jeśli spojrzeć z punktu widzenia tego „wielkiego” życia, karczowanie i wypalanie lasów pod pola uprawne, osadnictwo wojskowe na rubieżach, wszystko to niszczyło step i wielkie życie natury, tym samym zagrażając „małemu” życiu ludzi. Czy to nie jest większe barbarzyństwo? Na wschodzie i na zachodzie ludzie nazywają ziemię matką. Czy krzywda wyrządzana matce może być uznana za przejaw cywilizacji?”
fragment powieści
Macie dziesięć minut. Naprawdę. Tylko te dziesięć minut. W przerwie na lunch musicie coś zjeść. Musicie dojechać gdzieś na spotkanie. Zadzwonić do kogoś. Wykąpać dzieci. Jest mnóstwo rzeczy do zrobienia i zawsze za mało czasu!
Ale kiedy już jesteście po lunchu, po spotkaniu, w którym nie wiedzieć czemu braliście udział, a dzieci macie już czyste i pachnące...
Wzięliście głęboki oddech, zdołaliście na chwilę usiąść w skupieniu… może na całe dziesięć minut? Może nawet pomyśleliście w tym czasie o swoim scenariuszu? Pamiętacie jeszcze? Wasz scenariusz… Ta piękna historia, opowiadana obrazami, której końca wypatrujecie od tak dawna. Albo może od początku? Ta sama, która non stop Was dręczy po każdej wizycie w kinie, kiedy to myślicie: „Ja też potrafię, dam radę!”.
Jedna z najsłynniejszych wykładowczyń scenariopisarstwa w Hollywood, Pilar Alessandra, pokazuje wszystkim, którzy kiedykolwiek marzyli o napisaniu scenariusza do filmu lub serialu, jak to zrobić, nie rzucając przy tym swojej dotychczasowej pracy. Ta przejrzysta i prosta publikacja zawiera ponad sześćdziesiąt dziesięciominutowych narzędzi scenariopisarskich. Nowe wydanie zostało wzbogacone o porady strukturalne, zaktualizowane wskazówki dotyczące seriali telewizyjnych oraz prezentacji scenariusza.
Pilar Alessandra jest autorką programu nauczania scenariopisarstwa On the Page®, gospodarzem popularnego podcastu o tym samym tytule oraz autorką pierwszego wydania bestsellerowej książki Scenariusz w przerwie na kawę. Kariera Pilar zaczęła się w Dream-Works SKG, gdzie pracowała jako analityk historii filmowych. W 2001 roku otworzyła własne studio pisarskie On the Page w Los Angeles. Jej uczniowie i klienci sprzedali swoje scenariusze największym wytwórniom filmowym i współtworzyli takie seriale jak Żywe trupy, Zagubieni, Homeland czy Głowa rodziny.
Nowele jednej z najpopularniejszych pisarek południowo-koreańskich, w roku 1993 nominowanej do literackiej Nagrody Nobla, ukazujące pole psychologicznej obserwacji ludzkich postaw i zachowań w obliczu nowych sytuacji życiowych. Bohaterowie opowiadań pochodzą z różnych warstw społecznych, reprezentują różny światopogląd i uwikłani są w kłopoty zarówno bytowej, jak i psychologicznej natury.
Nowele jednej z najpopularniejszych pisarek południowokoreańskich, w roku 1993 nominowanej do literackiej Nagrody Nobla, ukazujące pole psychologicznej obserwacji ludzkich postaw i zachowań w obliczu nowych sytuacji życiowych. Bohaterowie opowiadań pochodzą z różnych warstw społecznych, reprezentują różny światopogląd i uwikłani są w kłopoty zarówno bytowej, jak i psychologicznej natury.
Zbiór opowiadań najpopularniejszych w swoim kraju i uznanych za klasyków pisarzy starszego pokolenia. W ich twórczości znalazły odbicie zarówno trudne doświadczenia z lat dzieciństwa i młodości: okupacja japońska, podział kraju, wojna domowa, jak i problemy psychologiczne, nurtujące aktualnie społeczność Korei.
Opisane w książce obserwacje z różnych stron świata, ich interpretacje, konkluzje dotyczą prawie wyłącznie tematów, które uznalibyśmy za wrażliwe politycznie. W takiej sytuacji najłatwiej jest wybrać jedną z dwóch dróg: politycznej poprawności albo niepoprawnego skandalu. A jednak... Autor, chcąc pozostać sobie wiernym, wielokrotnie cytuje niepoprawne politycznie myśli, opisuje wydarzenia, które doprowadziły do przewartościowania procesów i ostatecznej interpretacji faktów, których był świadkiem. Pewnie czasem Czytelnik żachnie się, czytając wstęp którejś opowieści, by pod koniec przyznać, że przecież jego droga wyzwalania się z pewnych negatywnych stereotypów też była daleka od politycznej poprawności. Ta jest rezultatem, a nie początkiem szlaku, którym idzie obserwator czy badacz.
Wiedza poszerza się z reguły wtedy, gdy pogłębiamy obserwacje, a nie wtedy, gdy je rozszerzamy. Janusz Gudowski ma swoje kraje, swoje miejsca, swoje procesy i swoje obserwacje, które lubi powtarzać, porównywać w czasie, tak aby zamknąć wątek, mówiąc: tak, teraz rozumiem. Czasem trzeba na to dziesięcioleci, ażeby móc powiedzieć: tak, rozumiem więcej. Regionem, gdzie dusza Janusza Gudowskiego zamieszkała od dziesięcioleci, jest Bliski Wschód. Są to także Indie. Serce jednak zostało na Ukrainie. Czytelnicy po przeczytaniu książki w Poprzek Kultur nie będą mieli co
do tego wątpliwości.
Izabella Łęcka, Zanim to przeczytasz
Tygrys, naprawdę tygrys. Trupioblada twarz matki. Xin z ojcem patrzyli przez szpary między deskami – jeden potężny tygrys w kolorze ognia i dwa tygryski. Rodzina dzików przytuliła się do siebie i zbiła w pokrytą szczeciną kulę.
– To tygrysica! – matce szczękały zęby.
Ulewa. Kołysząca ogonem tygrysica ryknęła znienacka w stronę dzików, zrobiła kilka kroków w lewo, potem w prawo, jakby się zastanawiała. Odyniec i locha opuścili głowy zasłaniając małe, tak napięci, jakby lada chwila mieli eksplodować. Tygryski, jak dwa kłębuszki ognia, zaczęły biec w stronę domu, może chciały schować się przed deszczem.
Wielkością przypominały domowe koty.
– Chcę je! – zawołał z radością Xin.
Nie wiadomo kiedy wybiegł przez tylne drzwi i popędził w kierunku tygrysków.
Oprócz zabaw strukturą i narracją Ng Kim Chew oferuje czytelnikowi atmosferę thrillera i horroru, podróż do miejsc obcych i strasznych. Groźna jest przyroda, zwierzęta i ludzie, bohaterowie skrywają sekrety, akcja toczy się w domach na uboczu, odległych plantacjach, zapomnianych cmentarzach. Opisuje to wszystko pięknym, bogatym językiem, nie bojąc się zabaw konwencją, zaskakujących metafor i ciekawych zabiegów stylistycznych.
Ng Kim Chew (w świecie chińskojęzycznym znany jako ??? Huang Jinshu) jest Chińczykiem urodzonym w Malezji, obecnie mieszkającym na Tajwanie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?