KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Skazany na Wimbledon

Skazany na Wimbledon

  • Autor: Artur Rolak
  • ISBN: 9788381292368
  • EAN: 9788381292368
  • Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
  • Wydawca: SQN
  • Format: 14.0x20.5cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 272
  • Rok wydania: 2020
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Brak ocen
  • 25,86
     zł
    Cena detaliczna:  39,99 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 25,86
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x
Prestiż, pot i łzy. Wimbledon od kuchni Każdy fan tenisa marzy, by choć raz zobaczyć Wimbledon na żywo. Artur Rolak śledzi rywalizację na kortach najstarszego turnieju tenisowego świata nieprzerwanie od 1992 roku. Rozmawiał z najlepszymi zawodnikami, bywał w miejscach dostępnych dla niewielu i zna opowieści, które nigdy nie ujrzały światła dziennego. Do teraz. Historia ręcznika pewnej tenisistki, który wylądował na głowie autora. Dziennikarz udający ochroniarza, by dostać się na teren turnieju. „Strzelanina” pomiędzy Radwańską a Kuzniecową. Tej książki nie można postawić na półce wśród encyklopedii. Nie jest to po prostu historia Wimbledonu. To historia turnieju według Artura Rolaka – człowieka, który został skazany na Wimbledon. Mimo że wcale się o to nie prosił. Od dziecka marzyłem, żeby chociaż raz zagrać na Wimbledonie. Zagrałem 14 razy i dobrze rozumiem, dlaczego Artur jeździ tam od 27 lat. Nic dziwnego, że nazbierał aż tyle anegdot. Słusznie zastrzega we wstępie, że to nie jest encyklopedia turnieju. To spacer za kulisami Wimbledonu, na który serdecznie zapraszam wszystkich fanów tenisa. Łukasz Kubot Podróż z Arturem Rolakiem po jego Wimbledonie sprawia frajdę z wielu powodów. Opowieść jest soczysta jak zieleń kortów w pierwszym dniu turnieju, smaczna jak Pimm’s w upale, zaskakująca jak serwis Ivaniševicia. To odkrywanie najprawdziwszego obrazu wydarzeń w dzielnicy SW19. Powód jest oczywisty, choć nieco skrywany za kompetencją – to wysoka temperatura uczuć autora do tenisa. Nie kryjmy – zwłaszcza do tenisistek. Krzysztof Rawa, „Rzeczpospolita” Napisał to reporter widzący szerzej, dbający o każde słowo, celnie puentujący zdarzenia. Gorąco polecam. 27 lat temu wysłałem go na pierwszy turniej tenisowy i... do tej pory nie wrócił. O trawie Wimbledonu wie więcej niż najstarszy konik polny. Jerzy Chromik, TVP Sport
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj